Post Mortem: Poradnik do gry - Paryż, rok 1925
Aktualizacja:
Paryż, rok 1925

Piękne kobiety z reguły oznaczają kłopoty... Stara prawda, a jakże wciąż aktualna. Powinienem był o tym pamiętać gdy sięgałem po klamkę, by otworzyć drzwi. Początkowo myślałem, że to najprawdopodobniej do wrót mego studia, w ten paskudny deszczowy wieczór, dobija się dozorca z zamiarem wyciągnięcia ode mnie tych kilku ostatnich franków jakie jeszcze mi zostały w kieszeni. Ale kiedy ją zobaczyłem, stojącą na progu... A zresztą, dla niej gotów byłbym popaść w największe nawet kłopoty...
![]() | ![]() |
Powiedziała, iż nazywa się Sophia Blake i potrzebuje mojej pomocy. Przez moment myślałem, że oto doczekałem chwili, gdy przyjdzie mnie, Gusowi MacPhearsonowi, początkującemu jeszcze malarzowi, wykonać portret tej pięknej kobiety, ale szybko zostałem wyprowadzony z błędu. Tłumaczenie, iż już od dawna nie bawię się w detektywa w Agencji Pinkertona i wyszedłem z wprawy, nie na wiele się zdały. Jej argumenty poparte kwotą 500 franków zaliczki spowodowały, że nie mogłem dłużej trwać w swoim uporze i zdecydowałem się, by spróbować rozwiązać tę zagadkę. Jaką? Otóż...
W pewnym znanym paryskim hotelu ktoś popełnił straszliwą zbrodnię. W jednym z pokoi znaleziono dwa ludzkie ciała... bez głów. W wyniku policyjnego dochodzenia szybko zdołano ustalić, iż rzeczone ciała należały niegdyś do pary amerykańskich turystów, państwa Whyte. A tak pechowo się złożyło, iż pani Ruby Whyte była siostrą Sophii Blake. Prowadzący dochodzenie komisarz Lebrun niezbyt sumiennie przykładał się do swoich obowiązków, więc śledztwo raz dwa utknęło w, nomen omen, martwym punkcie. Dlatego też piękna Sophia postanowiła wydać trochę grosza na usługi prywatnego detektywa, który powinien błyskawicznie znaleźć odpowiedź na te oto pytanie: Kto był sprawcą śmierci pani i pana Whyte?
![]() | ![]() |
Sophia na odchodnym zostawiła mi swoją wizytówkę z prośbą o częste informowanie jej odnośnie postępów w moim dochodzeniu i wyszła ze studio. A zapach jej perfum jeszcze długo unosił się w powietrzu...

Zostałem sam, a to oznaczało, iż mam wreszcie chwilkę, by zastanowić się nieco, zwłaszcza nad tym w jakie teraz wpakowałem się kłopoty...
- Post Mortem - poradnik do gry
- Post Mortem: Poradnik do gry
- Post Mortem: Poradnik do gry - Paryż, rok 1925
- Post Mortem: Studio cz.1
- Post Mortem: Hotel Orphee cz.1
- Post Mortem: Komisariat Policji cz.1
- Post Mortem: Biuro dr Francka Kaufnera
- Post Mortem: Hotel Orphee cz.2
- Post Mortem: Alambic Bistro cz.1
- Post Mortem: Studio cz.2
- Post Mortem: Alambic Bistro cz.2
- Post Mortem: Komisariat Policji cz.2
- Post Mortem: Pokój 507
- Post Mortem: Biuro Hellouina cz.1
- Post Mortem: Opowieść Jacquesa Hellouina
- Post Mortem: Apartament Eatonów cz.1
- Post Mortem: Siedziba Bractwa Różokrzyżowców cz.1
- Post Mortem: Biuro Dr Francka Kaufnera cz.1
- Post Mortem: Restauracja "U Aleksandra" cz.1
- Post Mortem: Hotel Orphee cz.3
- Post Mortem: Studio cz.3
- Post Mortem: Restauracja "U Aleksandra" cz.2
- Post Mortem: Siedziba Bractwa Różokrzyżowców cz.2
- Post Mortem: Biuro Hellouina cz.2
- Post Mortem: Apartament Eatonów cz.2
- Post Mortem: Biuro Dr Francka Kaufnera cz.2
- Post Mortem: Biuro Dr Francka Kaufnera cz.3
- Post Mortem: Biuro Dr Francka Kaufnera - cz.4
- Post Mortem: Dom de Allepina - cz.1
- Post Mortem: Dom de Allepina - cz.2
- Post Mortem: Siedziba Bractwa
- Post Mortem: Dom de Allepina - cz.3
- Post Mortem: Dom de Allepina - cz.4
- Post Mortem: Studio cz.4
- Post Mortem: Alambic Bistro cz.3
- Post Mortem: Stacja Molitor
- Post Mortem: Posterunek Policji
- Post Mortem: Dom de Allepina cz.5
- Post Mortem: Poradnik do gry
Komentarze czytelników
zanonimizowany152528 Junior
Nic mi się nie dzieje z tym freskiem!!!! Swiece i swiece ta zgaszona swieczka i nic!!! Co robic?
jackowsky Legend
Świecisz zgaszoną świeczką?
Z tego co pamiętam trzeba przesuwać świeczkę bardzo, bardzo powoli.
zanonimizowany207716 Junior
Kiedy przesuwam świeczkę po fresku w Alambic Bistro(jest zgaszona!) nic sie nie dzieje. W poradniku jest pokazane jak świeczka osietla fresk. U mnie nic takiego nie ma. Proszę o pomoc!
zanonimizowany234062 Junior
to znaczy, że nie wykonałeś wcześniej jakiegoś zadania. Też tak miałem. W moim przypadku nie wziąłem szkicu łba Bafometa (i nie pokazałem tego Bebe, co jest ważne) i paszportów ze szkatułki u Eatonów. Poszperaj gdzie się da, bierz co masz brać i jazda ze świeczką:) Ja właśnie się nią bawie i brakuje mi jeszcze jednego elementu:/
zanonimizowany333909 Chorąży
a ja nie mogę znalezc świecy?????
Zabrania się kopiowanie jakichkolwiek obrazków, tekstów lub informacji zawartych na tej stronie. Strona nie jest powiązana i/lub wspierana przez twórców ani wydawców. Wszystkie loga i obrazki są objęte prawami autorskimi należącymi do ich twórców.
Copyright © 2000 - 2025 Webedia Polska SA wszelkie prawa zastrzeżone.




