Battle Realms: Podstawowe porady

Podstawowe porady

Jak wykorzystać naturę do swoich celów?

Gra została tak skonstruowana, że przez cały czas odnosimy złudzenie jakbyśmy przebywali w realnym, tętniącym życiem świecie. Każdy element środowiska ma jakieś znaczenie dla gracza i można go wykorzystywać w zależności od aktualnych potrzeb.

Lasy są znakomitym schronieniem dla oddziałów i całkiem nieźle nadają się na urządzanie zasadzek. Jednak pamiętajcie, że w lesie dobrze sprawdzają się jednostki piesze, a konnica traci wiele ze swych zalet. Poza tym trzeba się poruszać bardzo ostrożnie, bo w innym razie spłoszymy ptaki, a to na pewno zaalarmuje przeciwnika.

Woda jest bardzo istotnym elementem gry. Jest jej pod dostatkiem i raczej nie zdarzy się sytuacja, kiedy pojawią się kłopoty z zaopatrzeniem w ten surowiec, ale mimo to trzeba dbać o nieograniczony dostęp do jej źródeł. Przede wszystkim życie w grze jest skoncentrowane wokół dwóch kluczowych surowców, jakimi są: woda i ryż. Nie można ich od siebie oddzielić, ani w żaden sposób zastąpić. Woda i ryż są niezbędne do treningu nowych żołnierzy i karmienia chłopów, którzy są trzonem całego państwa, gdyż zajmują się konstrukcją wszystkich budowli, a także są szkoleni na żołnierzy. Tak jak powiedziałem, ryż jest jedynym źródłem pożywienia w związku z tym o pola ryżowe toczą się ciężkie walki i chwilami bardzo ciężko utrzymać je w swym posiadaniu. W wypadku wody sprawa jest o wiele prostsza, bo każda rzeka i jezioro jest znakomitym źródłem do jej pozyskiwania. Warto budować swe osady w pobliżu rzek, gdyż są one trudniejsze do zdobycia. Dzieje się tak, dlatego że jednostki wroga nie mogą forsować zbyt głębokiej wody.

W Battle Realms także deszcze wpływają na nawadnianie pól i wysokość plonów. Ciekawostką jest również to, że deszcz może być sprzymierzeńcem bądź wrogiem. Jeśli jesteśmy atakowani przez wroga i nasze zabudowania zaczynają płonąć deszcz potrafi ugasić pożar. Z drugiej strony, kiedy to my jesteśmy stroną atakującą potrafi całkowicie pokrzyżować plany, gdyż ostrzał płonącymi strzałami jest zupełnie nieskuteczny. Jedynymi strzałami odpornymi na działanie wody są strzały fosforowe.

Punkt widzenia zależy od...

Do gry wprowadzono mechanizm ograniczający wszystkim jednostkom pole widzenia. Jednostki widzą tak jak żywi ludzie-wokół siebie, ale są też ograniczone wieloma czynnikami. Są to: ukształtowanie terenu (góry, pagórki, doliny), lasy, itp. Oczywiście, aby zwiększyć pole widzenia wystarczy wspiąć się na jakiś szczyt (warto użyć tej metody, gdy chcemy zwiększyć skuteczność naszych łuczników, ostrzał z wysokości będzie miał większy zasięg), albo wyjść z lasu. Ukształtowanie terenu ma wielki wpływ na przebieg walki. Kiedy jednostki pokonują strome stoki gór lub inne pochyłości terenu poruszają się znacznie wolniej. Ponadto oddziały atakujące pod górę odnoszą większe straty, a atak jest mniej skuteczny. Ukształtowanie terenu może być także wielkim sprzymierzeńcem. Załóżmy sytuacje, w której macie zamiar niepostrzeżenie podkraść się do wroga i zaatakować go znienacka. Wymarzonym rozwiązaniem jest przemieszczanie oddziałów pod osłoną dolin i lasów, a wtedy na pewno unikniecie wczesnego wykrycia przez przeciwnika. Dodatkową zaletą dolin jest to, że można w nich przygotować zasadzkę na wroga. Wystarczy w odpowiednim momencie zepchnąć wielkie głazy, a wielu żołnierzy wroga zginie pod ich nawałem.

Mistrzowie Zen

To główni bohaterowie fabuły gry. Jest ich aż 18. Każdy z nich ma tyle mocy i umiejętności, aby w pojedynkę odmienić losy bitwy. Niektóre wrodzone umiejętności Mistrzów Zen podnoszą efektywność jednostek walczących po ich stronie, lub wywołują niszczycielski magiczny atak. Energia Yin i Yang znacznie podnosi ich umiejętności, czyniąc ich zarówno bardziej wszechstronnymi jak i potężniejszymi.

W miarę rozwoju akcji w czasie gry spotykacie kolejnych Mistrzów Zen. Stają oni na drodze wędrówki Kenji i pomagają mu w wyzwoleniu lub zniewalaniu ogarniętych wojną ziem.

Energia Yin i Yang

W trakcie całej gry gromadzicie punkty Yin lub Yang. Za wszelkie dobre uczynki zarabiacie punkty Yang, a jeśli zdecydujecie się na działanie związane ze złem uzyskujecie punkty Yin. Oczywiście większość punktów zdobywacie poprzez walkę. Punkty zdobyte zarówno za te dobre jak złe uczynki mogą być wykorzystane dla dokonania upgradów, albo zachowane na później i przekazane Mistrzowi Zen w celu podniesienia poziomu jego umiejętności i mocy. Tak jak napisałem wyżej punkty Yang zarabiamy za wykonanie dobrych uczynków. Za każdym razem, kiedy wyleczycie chorego chłopa zarabiacie jeden punkt Yang, ale jeśli doprowadzicie do jego śmierci otrzymacie jeden Yin. Obie kategorie punktów znoszą się nawzajem, więc jeśli zdarzy się Wam zdobyć cztery punkty Yin, trzeba się postarać o zdobycie pięciu punktów Yang, aby zatrzeć złe uczynki i mieć jeden na zapas.

Dlaczego chłopi są tak ważni w grze?

Kto nawadnia pola, zbiera ryż i wznosi budynki? Oczywiście, że wszystkie wymienione obowiązki spoczywają na barkach niepozornych z pozoru chłopów.

Jednak to nie jest ich jedyne przeznaczenie. Są oni fundamentem armii, bez nich nie powstałaby żadna jednostka wojskowa. Nawet najmniejszy i najsłabszy chłop może stać się wyśmienitym samurajem, jeśli odbędzie określony trening, a każdy żołnierz w armii, to były wieśniak.

Grę zaczynacie posiadając jedną małą chatkę, od której wszystko się zaczyna. W takiej właśnie chatce stopniowo i dość wolno powstają chłopi. Nie mamy żadnego wpływu na szybkość ich powstawania.

Kiedy mamy wolnych chłopów można wyszkolić ich na żołnierzy. Do tego celu niezbędnych jest wiele różnych budynków, jak choćby: dojo, strzelnica, świątynia, budynki alchemików i stajnia. System szkolenia pozwala na trzykrotne modernizowanie tej samej jednostki, a przez to za każdym razem otrzymamy wojownika o innej specjalności i sile. Co ciekawe kolejność poszczególnych etapów szkolenia może być zmieniana i nie wpływa na jego jakość, a także na typ jednostki, jaki ostatecznie otrzymamy. Oczywiście po każdorazowym szkoleniu jednostki można wysyłać do walki. Jeśli jednak pozwolimy im przejść wszystkie szczeble otrzymamy prawdziwe maszyny do zabijania.

Pamiętajcie o jednej, bardzo ważnej zasadzie. Gra wprowadza limit jednostek, a proces szkolenia chłopa na wojaka jest nieodwracalny. W związku z tym uważajcie, aby zostali Wam także niewyszkoleni chłopi, bo przecież ktoś musi pracować w polu i transportować towary. Jeśli posiadacie chłopów, nawet poważna klęska na polu walki, nie jest jeszcze końcem świata, gdyż możecie dość szybko stanąć na nogi i odtworzyć jednostki zdolne do walki. Jeśli nie macie chłopów sprawa wygląda zdecydowanie trudniej, gdyż chłopi powstają wolno, a kiedy doliczycie do tego czas niezbędny na ich szkolenie, może się okazać, że nie uda się obronić przed atakującym przeciwnikiem.

Sposób na odnalezienie ukrytych min i zamaskowanych jednostek

Mnisi są narzędziem pozwalającym na odkrywanie zamaskowanych jednostek. Jednak, co zrobić, kiedy akurat nie mamy do nich dostępu? Jest jeden bardzo prosty sposób. Tak prosty, że aż trudno na niego wpaść. Otóż, aby odkryć zamaskowane postaci należy użyć metody zaznaczania. Trzeba po prostu przenieść kursor w jeden z rogów ekranu gry i trzymając wciśnięty lewy klawisz myszy zaznaczyć możliwie największy obszar. W ten sposób otrzymujecie dostęp do pasków informujących o poziomie energii i wytrzymałości jednostek. Zauważcie, że w niektórych przypadkach wyświetlany jest tylko pasek, a nie widać jego właściciela. Wniosek z tego taki, że jest to przeciwnik i można go atakować. Co ciekawe taki delikwent nawet nie ma pojęcia o tym, że został odkryty i jeśli podejdziecie go cichaczem nie będzie problemu z likwidacją.

Innym razem może się zdarzyć, że wroga odkryjecie przy okazji próby budowy nowego obiektu. Macie kawałek płaskiego terenu i nic tylko budować. Tymczasem otrzymujecie komunikat, że budowanie w tym miejscu jest niemożliwe, a na potwierdzenie pokazuje się czerwony znacznik zakazu. Zachodzi wtedy duże prawdopodobieństwo, że próbowaliście budować w miejscu gdzie przyczaił się zamaskowany przeciwnik.

Klan Lotosu ma bardzo skuteczne narzędzie do demaskowania przeciwników. Jest nim Zymeth. Kiedy pada i zdarzy się, że Zymeth znajduje się w pobliżu zamaskowanego intruza, z nieba sfrunie błyskawica i bezbłędnie trafi nawet najlepiej ukrytego wroga.

Co do min, to niestety nie ma żadnych wyspecjalizowanych jednostek potrafiących je lokalizować. Chyba, że każemy ludziom spacerować po miejscu, które wydaje się nam podejrzane i jeśli jakiś delikwent wybuchnie, oznacza to, że "znalazł" minę. Jest to dość kosztowny sposób. Okazuje się, że miny nie są znowu takie całkiem niewidoczne. Wytężcie wzrok, a na pewno coś dojrzycie. Do rozminowania najlepiej użyć jednostek strzelających z dużej odległości (Kanonier). Ostrzał pola minowego doprowadzi do kilu eksplozji i po sprawie.

Battle Realms

9 listopada 2001

Rate It!

• Przegląd
• Poradnik
• Recenzja