Sekwencja 4 - Kryjówka Złodziei (3) | Opis przejścia AC Brotherhood

Brzemię, które dźwigamy

Pełna synchronizacja: Nie pozwól, by cię wykryto.

Catarina niestety nie ma siły chodzić, więc Ezio musi nieść ją na rękach. Na początku podejdź do wyjścia i postaw kobietę obok ściany [1]. Za chwilę podejdzie tutaj strażnik, którego ściągnij ukrytym ostrzem, jak tylko się obróci [2].

Po dokonaniu egzekucji, wróć do poprzedniej komnaty i schowaj się za rogiem [1]. Drugi przeciwnik podejdzie zbadać ciało. Gdy odwróci się do ciebie plecami, zabij go szybkim ciosem [2].

Wróć teraz po Catarinę i zanieś do schodów prowadzących na niższy poziom [1]. Stoi tam jeden strażnik, a dwóch kolejnych patroluje boczne korytarze [2].

Połóż kobietę za rogiem [1] i zabij stojącego przeciwnika, gdy wspomniana wcześniej dwójka odejdzie. Po wykonanej egzekucji wróć na górę. Poczekaj, aż żołnierze sprawdzą ciało, a następnie zbiegnij na dół i zabij wroga, który odwrócił się jako drugi[2]. Musisz to zrobić bardzo szybko, bo jak strażnik dojdzie do końca korytarza, zauważy cię.

Wróć ponownie do Catariny [1] i w identyczny sposób pozbądź się ostatniego żołnierza [2].

Z kobietą na rekach skręć na dole w prawo i zrzuć "ładunek" do dziury [1]. Wylądujesz w ten sposób w stogu siana, do którego za chwilę podejdzie strażnik [2]. Gdy będzie bardzo blisko, wciśnij LPM i dokonaj egzekucji.

Kolejny przeciwnik jest w korytarzu za rogiem [1]. Poczekaj aż się odwróci, a następnie zabij ukrytym ostrzem. Jeszcze jednego wroga znajdziesz obok wyjścia [2]. Go również wykończ, pamiętając cały czas o noszeniu Catariny.

Gdy zaniesiesz kobietę do wyjścia [1], wskaże ci ona dźwignie, które otwierają pobliskie wrota. Obok każdej z nich chodzi strażnik. Najpierw użyj mechanizmu z prawej [2]. Poczekaj aż wróg się odwróci i szybko pociągnij za dźwignię. Nie zabijaj przeciwnika, bo możesz w ten sposób odbiec za daleko od kobiety, co spowoduje desynchronizację.

Drugi mechanizm jest po drugiej stronie placu. Zanieś Catharinę pod ścianę [1], a następnie niezauważony wdrap się na wieże, po której chodzi strażnik [2]. Najszybciej pozbędziesz się go chwytając krawędzi budowli i wciskając LPM w odpowiednim momencie.

Gdy skończysz, pociągnij dźwignię [1] i wynieś swoją towarzyszkę na zewnątrz [2].

Strażnik Forli

Pełna synchronizacja: Wykonaj serię zabójstw - zlikwiduj przynajmniej 5 strażników.

Na początku jedź cały czas za Catariną [1], aż rozpocznie się cut-scenka [2].

Po niej zostaniesz zaatakowany przez duży odział straży [1]. Musisz z nimi walczyć do czasy, gdy rozpocznie się oblężenie pałacu [2]. Jeżeli chcesz zdobyć pełną synchronizację, podczas walki wykonaj serię pięciu zabójstw (Sekwencję Likwidacji). Nie jest to łatwe zadanie. Zawsze staraj się wybierać tych przeciwników, nad którymi znajduje się mrugająca ikonka. Oznacza ona, że niedługo wykonają swój atak, więc musisz ich uprzedzić. Pamięta, że do sekwencji zaliczają się jedynie egzekucje wykonane bez żadnej przerwy. Jeżeli widzisz, że podczas wykonywania egzekucji zostaniesz zaatakowany, wykonaj kontratak. Zadziała on nawet w trakcie innej animacji.

Po walce ucieknij z miejsca zbrodni [1], obniż wskaźnik rozgłosu [2] i odszukaj kolejną misję.

Człowiek z gminu

Pełna synchronizacja: Nie strać więcej niż 5 punktów życia.

Po rozmowie z Machiavellim [1], na mapie zaznaczeni zostaną ludzie prześladowani przez żołnierzy Borgii [2].

Pomóż im, zabijając strażników [1], a następnie zrekrutuj, wciskając E [2]. Gdy zdobędziesz dwóch nowych praktykantów, misja dobiegnie końca.

Ekstrakcja

Pełna synchronizacja: Zlikwiduj cel, wykorzystując do tego swoich Asasynów-rekrutów.

Po dotarciu na miejsce, porozmawiaj z kurtyzaną [1]. Dowiesz się od niej kto zabił jej koleżankę. Do celu zaprowadzą cie niebieskie punkty na mapie. Jeżeli chcesz zdobyć pełną synchronizację, zabij swoją ofiarę z pomocą nowych rekrutów. Żeby to zrobić, biegnij za mężczyzną i wciśnij T, gdy zostanie zaznaczony [2]. Twoi towarzysze pojawią się błyskawicznie i dokończą dzieła.

Assassin's Creed: Brotherhood

16 listopada 2010

Rate It!

• Przegląd
• Poradnik
• Recenzja