Wybraliśmy 10 najlepszych telefonów, które warto kupić na początku 2022 roku
Huawei, Apple, Samsung, a może Xiaomi? Wybraliśmy 10 najlepszych telefonów, które warto kupić na początku 2022 roku.
Spis treści
- Wybraliśmy 10 najlepszych telefonów, które warto kupić na początku 2022 roku
- iPhone 13
- Asus ROG Phone 5
- Xiaomi Mi 11
- Samsung Galaxy S21
- Huawei Nova 9
- Samsung Galaxy A52
- POCO X3 Pro
- realme 7 Pro
- Samsung Galaxy A12
- Vivo y20s
Samsung Galaxy A12
Specyfikacja techniczna:
- Ekran: 6,5 cala o proporcjach 20:9, PLS TFT, 720 x 1600 pikseli
- Procesor: Helio P35 MT6765, 2.30 GHz
- Pamięć RAM: 4 GB
- Pamięć wbudowana: 64 GB
- Aparat: z tyłu główny 48 Mpx, f/2.0; szerokokątny 5 Mpx, f/2.2; makro 2 Mpx, f/2.4; pomiar głębi 2 Mpx, f/2.4. Z przodu 8 Mpx, f/2.2
- Bateria: 5000 mAh
- System operacyjny: Android 10
Tańsze propozycje od Samsunga są dostępne na rynku od wielu już lat, ale dopiero w ostatnim czasie niektóre z budżetowców Koreańczyków da się z czystym sumieniem polecić. Model A12 nie posiada OLED-owego wyświetlacza dostępnego w innych tanich telefonach, ale całościowo sprawia wrażenie solidnego, a w co najmniej jednym obszarze wybija się ponad przeciętność.
Mowa oczywiście o wydajnym akumulatorze. O ile, 5000 miliamperogodzin nie powinno już na nikim robić wrażenia, o tyle realny czas pracy na poziomie nawet 4 dni jest już bardzo dobrym wynikiem. Uzyskano go głównie za sprawą optymalizacji oraz energooszczędnych podzespołów. Wyświetlacz, choć spory, bo 6,5-calowy ma rozdzielczość zaledwie HD+ i 60 herców odświeżania. Najlepsze czasy za sobą ma również procesor. Cieszy natomiast fakt, że smartfon występuje w wariancie z 4GB pamięci operacyjnej. Obecnie w zasadzie nie ma sensu interesować się tańszymi opcjami. W codziennym użytkowaniu telefon sprawuje się nieźle, ale trzeba jeszcze raz podkreślić, że w pierwszej kolejności ma on działać długo, a nie szybko.
W przypadku jakości zdjęć jest standardowo. Rozumiemy przez to, że kamera główna produkuje bardzo przyzwoite obrazy w trakcie dnia. Pozostałe obiektywy należy potraktować tylko jako ciekawostkę, zwłaszcza makro. Po kilku fotkach prawdopodobnie nigdy już do niego nie wrócicie. Z innych niedoskonałości trzeba wspomnieć o prędkości ładowania akumulatora. Ładowarka dostępna w zestawie pozwala, w ciągu pół godziny, dobić tylko do 20% licząc od zera. Konieczne staje się więc uzupełnianie energii w nocy.
Cena
Jak już wspominaliśmy, nie warto wydawać pieniędzy na inną wersję, jak tylko tą z 4GB pamięci RAM. W połączeniu z 64GB przestrzeni na dane urządzenie kosztuje około 800 złotych. W tej cenie ciężko będzie o coś lepszego pod względem czasu pracy na baterii, ale bez większego problemu da się zakupić model, który będzie działał szybciej. Jak zawsze wybór powinien zależeć od indywidualnych potrzeb. Niemniej wydaje się, że z Galaxy A12 zadowoleni będą głównie starsi użytkownicy.
