- Tani procesor do gier - Ryzen 3 3100 vs 3300X vs Ryzen 5 3600
- Ryzen 3 3100 vs Ryzen 5 3600 - wydajność w grach
Ryzen 3 3100 vs Ryzen 5 3600 - wydajność w grach
Shadow of the Tomb Raider
Na pierwszy rzut idzie gra, która wyraźnie czerpie z większej liczby rdzeni w procesorach. Z tego też względu możemy obserwować całkiem niezłe skalowanie po zainstalowaniu mocniejszej jednostki. Pomimo tego, że Ryzen 3 3100 nadal może się pochwalić stabilnymi 60 klatkami na sekundę, jego nieco droższy odpowiednik, czyli 3300X, pozwala rozwinąć skrzydła karcie graficznej, generując prawie 20 fps więcej. Tu właśnie wychodzi struktura samego CPU (oraz po części wyższe taktowanie) i ukazuje nam, jak ważne jest mniejsze opóźnienie w komunikacji pomiędzy rdzeniami.
Ryzen 5 3600 natomiast pokazuje, że posiadanie większej liczby rdzeni w procesorze to wymóg, by korzystać z mocnych kart graficznych pokroju GeForce RTX. Oczywiście nikt nie będzie parował takiego potwora z budżetowym procesorem, ale daje nam to jasny obraz rzeczywistości – jeżeli dziś procesory czterordzeniowe nie potrafią „zasilić” mocnych GPU, wraz z upływem czasu owa przepaść będzie się tylko pogłębiać.
Różnica pomiędzy tymi procesorami stanie się dużo mniejsza, jeżeli zainstalujemy w komputerze bardziej przyjazną portfelowi, a tym samym słabszą kartę graficzną (na przykład GTX 1660 Super). Będzie ona jednak nadal widoczna przy rejestrowaniu minimalnej liczby fps. To ona najczęściej odpowiada za to, czy na ekranie widzimy płynność ruchu, czy zwykłe klatkowanie.
Assassin’s Creed Odyssey
Assassin’s Creed: Odyssey to produkcja, która morduje w zasadzie wszystkie procesory, szczególnie w lokacjach takich jak Ateny, gdzie liczba detali przekracza możliwości silnika graficznego czy samego API. Budżetowe procesory typu Ryzen 5 1600 AF czy Ryzen 3 3100 nie potrafią utrzymać w tym mieście stałych 60 fps, ale jest to tylko niewielka część rozgrywki. Przez większość czasu eksplorujemy bowiem mniejsze wioski i wyspy, gdzie jednostka CPU ma zdecydowanie mniejszy wpływ na działanie gry.
Z tego też względu wszystkie opisywane tutaj procesory mogą pochwalić się dobrą wydajnością. Jeżeli posiadasz mocną kartę graficzną (typu RTX 2080 Ti), zainstalowanie lepszego CPU pozwoli na uzyskanie zdecydowanie większej liczby fps. Nie będzie to jednak widoczne przy parowaniu go z GPU pokroju GTX 1660 Super. Tutaj to karta graficzna będzie spowalniać sam procesor.
Battlefield V
BF V podczas testu na procesorach czterordzeniowych i czterowątkowych wyraźnie ukazuje, jak bardzo się takie jednostki zestarzały. Podobnego problemu na razie nie ma z ośmiowątkowymi CPU, a na szczęście gwiazdy dzisiejszego artykułu są takimi produktami. Pomimo tego, że najwyższą wartość generowanych klatek na sekundę uzyskujemy podczas użytkowania Ryzena 5 3600, dwa tańsze procesory również osiągają wysoką wydajność.
Problem ze skalowaniem GPU zniknie albo wyraźnie się zmniejszy, jeżeli sparujemy omawiane jednostki z kartą graficzną ze średniej półki cenowej – na przykład GTX 1660 Super lub RTX 2060. Generowanie powyżej 80 fps przez całą rozgrywkę należy uznać za bardzo dobrą wydajność.
Far Cry: New Dawn
Najnowsza odsłona serii Far Cry zdecydowanie nie lubi procesorów AMD, niezależnie od tego, czy jest to Ryzen z serii 1000 czy 3000. Zmiany w architekturze pomogły jednak uzyskać zdecydowanie wyższą płynność względem tego, co mogliśmy obserwować jeszcze dwa lata temu (na modelu Ryzen 2600). Karta graficzna jest tutaj spowalniana przez każdy testowany procesor, co wyraźnie sugeruje brak wsparcia silnika gry dla wielowątkowych CPU.
Niemniej uzyskanie 68 fps („1% low”) gwarantuje najtańszemu Ryzenowi bardzo dobrą płynność, a podczas rozgrywki nie uświadczysz żadnych denerwujących ścinek animacji. Sparowanie procesora z tanią kartą graficzną pozwoli na wygenerowanie bardzo podobnych wartości wyświetlanych klatek na sekundę.
Red Dead Redemption 2
Najnowsze dzieło Rockstara, czyli RDR2, to produkcja, która garściami czerpie z nowoczesnych podzespołów. Podczas rozgrywki zwiedzamy zarówno większe miasto, dociskające mocno procesor, jak i zalesione tereny, które wymagają potężnej karty graficznej.
Ryzen 3 3100, w przeciwieństwie do 3300X, nie potrafił uzyskać stałych 60 fps w metropolii, co ponownie pokazuje, jak ważne jest niskie opóźnienie w procesorach. Instalując Ryzena 5 3600, nie widzimy zdecydowanego przyrostu klatek, z tego względu, że na wysokich detalach to RTX 2080 Ti będzie wąskim gardłem (nawet z Intel Core i9-10900K nie zobaczymy więcej niż stałych 80 fps na ekranie) – jakkolwiek kuriozalnie to nie zabrzmi.
Słabsze karty graficzne mają ogromne problemy z uzyskaniem magicznych 60 fps na wysokich detalach w RDR2. Z tego też względu moc procesora gra tutaj drugorzędną rolę, nawet w mieście.
Opłacalność
W wyżej wymienionych grach najmocniejszym CPU jest oczywiście Ryzen 5 3600. Kosztuje on jednak 200 złotych więcej niż nieco słabszy 3300X oraz 400 złotych więcej niż Ryzen 3 3100. Jest to cena, jaką musisz zapłacić za dwa dodatkowe rdzenie oraz cztery wątki. W jakich przypadkach się one przydadzą? Na pewno podczas korzystania z aplikacji wielowątkowych. Dzisiejszy artykuł skupia się jednak tylko na grach, więc pominę ten aspekt – ważne, żeby o nim chociaż wspomnieć.
Parowanie bohaterów testu z kartą graficzną pokroju RTX 2080 Ti i granie w rozdzielczości 1080p ma za zadanie pokazać, na jak duży wzrost wydajności możemy liczyć w przypadku zmiany karty graficznej w przyszłości. Nie jest to jednak dokładne oszacowanie, ponieważ gry z roku na rok wymagają większej wydajności zarówno od procesora, jak i karty graficznej (czy ogólnie całego systemu), a liczba rdzeni może mieć kluczowe znaczenie w odniesieniu do tytułów, które pojawią się również na konsolach nowej generacji.
Średnia wydajność z pięciu gier prezentuje nam, jak mała różnica dzieli procesory Ryzen 3 3300X oraz Ryzen 5 3600. Ponownie – produkcje były testowane w rozdzielczości 1080p z kartą graficzną RTX 2080 Ti. Droższy procesor jest tylko o 8% wydajniejszy niż 3300X względem średniej liczby fps oraz o 6% w przypadku „1% low”. Jest to luka na tyle mała, że będzie się ona zacieśniać już w przypadku instalowania karty pokroju RTX 2060 Super, nie mówiąc o tańszych, mniej wydajnych konstrukcjach.
Ryzen 3 3300X ma natomiast problem z intensywną eksploatacją. Jeżeli podczas gry oglądasz stream w wysokiej jakości lub samemu transmitujesz rozgrywkę do sieci, korzystając z procesora, lepszym wyborem dla Ciebie będzie Ryzen 5 3600 (lub nawet Ryzen 7 3700X). Biorąc pod uwagę tę zmienną, minie naprawdę mała ilość czasu, zanim 3300X przestanie wystarczać do generowania stałych 60 fps w samych grach.
Ryzen 3 3100 prezentuje nam dodatkowo jeszcze jeden problem. Jest on bowiem aż o 23% słabszy w przypadku „1% low” fps od Ryzena 3 3300X oraz o 17% słabszy w przypadku średniej liczby klatek na sekundę. To już różnica na tyle duża, że zdecydowanie warto dopłacić te 200 złotych do lepszej jednostki – nawet jeżeli posiadasz mniej wydajną kartę graficzną. Inną opcją jest zainwestowanie w sześciordzeniowy procesor z serii 1000 (Ryzen 5 1600AF) lub 2000 (Ryzen 5 2600).
Pobór mocy jest bardzo zbliżony w przypadku zarówno Ryzena 3 3300X, jak i Ryzena 5 3600. Komputer wyposażony w oba procesory notował zużycie prądu na poziomie około 150 W w teście Open Data w Blenderze. Ryzen 3 3100 jest nieco bardziej energooszczędny, bo w tym samym benchmarku komputer zanotował pobór na poziomie 135 W.
Debatę na temat opłacalności Ryzena 3600 oraz 3300X można prowadzić w nieskończoność. Obecnie Ryzen 3300X jest bardziej opłacalny do gier, ponieważ prezentuje podobną wydajność w porównaniu do swojego droższego brata, kosztując przy tym znacznie mniej. To jednak może się szybko zmienić, nawet tuż po premierze konsol nowej generacji, kiedy to wymagania sprzętowe względem procesora poszybują w górę. Sześciordzeniowe jednostki będą się bronić zdecydowanie wyższą wydajnością w zadaniach wielowątkowych, a czterordzeniowym po prostu nie starczy zasobów. Nie potrafimy wskazać, kiedy dokładnie to nastąpi, ale możecie być pewni – taka sytuacja nadchodzi wielkimi krokami.