Mikroplastik – realne zagrożenie dla ludzi?. Mikroplastik jest wszędzie i to także Twój problem

futurebeat.pl

Mateusz Ługowik

Mikroplastik – realne zagrożenie dla ludzi?

Czy tego chcemy, czy nie, zjadamy, wypijamy i wdychamy niewielkie drobinki tworzyw sztucznych. Już zwykłe wypicie herbaty wprowadza tego typu zanieczyszczenia do organizmu. Nie ma tu żadnego znaczenia, czy zaparzymy ją przy użyciu powszechnie uznawanej – błędnie zresztą - za tę zdrowszą wody butelkowanej, czy „kranówy”. Wyniki badań nie pozostawiają żadnych wątpliwości – mikroplastik jest obecny zarówno w jednej, jak i drugiej. Żeby tego było mało, da się na niego natrafić również w torebce herbaty ekspresowej. Sposób odżywiania się może jednak stać się sposobem na ograniczenie przyjmowanego wraz z pokarmem plastiku. Wspominaliśmy już o rybach. Rezygnacja z nich nie sprawi jednak, że problem przestanie nas całkowicie dotyczyć. Bez spożywania ryb i owoców morza da się żyć, o czym najlepiej wiedzą wegetarianie, ale bez wody i powietrza już nie za bardzo.

Smacznego. Źródło: discovermagazine.com - Czemu mikroplastik to także Twój problem - dokument - 2021-12-27
Smacznego. Źródło: discovermagazine.com

Skoro mikroplastiku nie da się całkowicie wyprowadzić ze swojej diety, to może chociaż nie jest szkodliwy dla naszego organizmu? Wyniki badań pokazują, że nie ma powodów do paniki, ale nie oznacza to, że drobiny są całkowicie neutralne dla ciała człowieka. W 2019 roku Unia Europejska opublikowała przegląd prac naukowych świadczących o tym, że w dalszym ciągu niewiele wiadomo o wpływie cząsteczek tworzyw sztucznych na ludzkie zdrowie. Prowadzenie badań na ten temat jest utrudnione ze względu na dobranie odpowiedniej metodologii. Niemniej da się znaleźć informacje mówiące o tym, że średnie spożycie mikroplastiku jest na poziomie uznawanym za bezpieczny. Podczas eksperymentu na myszach okazało się, że wprowadzone wraz z żywnością kulki polimerowe nie podlegały bioakumulacji poza przewodem pokarmowym. W tym samym roku przeprowadzono jednak kolejne badania, które nie napawały już takim optymizmem. Wyniki wykazały, że polimerowy „pył” uszkadza komórki układu odpornościowego.

Na portalu ScienceDirect pojawił się artykuł „Environmental exposure to microplastics: An overview on possible human health effects”, w którym możemy przeczytać, że długi kontakt z drobinami może wywoływać stany zapalne, a nawet zwiększać ryzyko zachorowania na raka. Jak na razie są to tylko przypuszczenia. - Czemu mikroplastik to także Twój problem - dokument - 2021-12-27
Na portalu ScienceDirect pojawił się artykuł „Environmental exposure to microplastics: An overview on possible human health effects”, w którym możemy przeczytać, że długi kontakt z drobinami może wywoływać stany zapalne, a nawet zwiększać ryzyko zachorowania na raka. Jak na razie są to tylko przypuszczenia.

Potencjalnych niepożądanych skutków może być więcej. Istnieją teorie mówiące o tym, że mikroplastik niejako peelinguje organizm od środka fizycznie uszkadzając komórki naszego ciała. Naukowcy widzą zagrożenia także w łatwości, z jaką cząsteczki łączą się z metalami ciężkimi, stając się ich nośnikiem. Tak samo, jak innych niebezpiecznych związków chemicznych i patogenów. Krótko mówiąc, faktyczna wiedza jest mocno ograniczona i zapewne potrzebne będą jeszcze długie lata, aby w pełni poznać realną skalę zagrożenia.

Podobało się?

42

Mateusz Ługowik

Autor: Mateusz Ługowik

Swoje pierwsze teksty napisał dla portalu z ciekawostkami ze świata. Niedługo potem zaczął tworzyć artykuły, których głównym tematem była kawa. Dopiero trzecia strona dotyczyła gier, sprzętu i nowych technologii. Stamtąd trafił do Gry-Online.pl. Obecnie zajmuje się pisaniem tekstów o tematyce sprzętowej oraz aktualizowaniem tekstów growych i techowych. Od czasu do czasu opracowuje też wiadomości do newsroomu. W wolnym czasie gra, pomaga rozwiązywać problemy z PC, ogląda seriale i stare polskie komedie, czyta komiksy (team DC!) i jeździ na koncerty. Jest hopheadem.

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2021-12-27
19:05

epilepsja Pretorianin

😂

Trzeba szczerze sobie powiedzieć dlaczego , ile , i dlaczego tak mało a nie 100 % plastiku który człowiek wytwarza nie jest recyklingowany . Odpowiedź : bo mniej na tym można zarobić , a po co się pchać w biznes który nie przynosi większych pieniędzy ?!? To pytanie skierowane do ludzi którzy mają wielkie pieniądze , a chcieliby mieć ich jeszcze więcej .

Komentarz: epilepsja
2021-12-28
14:20

CWIRRED Legionista

CWIRRED

To nie mój problem

Komentarz: CWIRRED
2021-12-28
15:19

Gosen Generał

Nie mój problem, nie ja produkuje, nie ja zaśmiecam, ale jak zwykle potem wielkie hasła "powinniśMY", "dbajMY", itd. Najwięcej zanieczyszczeń produkują najbogatsze korporacje, a szczytem hipokryzji jest gdy bogaty kraj mówi tak biednemu, co się dopiero rozwija. Ciekawe na czym to bogactwo zbudowali? Chcecie żebym był eko to mi płaćcie ze swojej kieszeni, którą na brudach zbudowaliście.

Komentarz: Gosen
2021-12-28
18:26

zanonimizowany1357883 Chorąży

propaganda obarczania poczuciem winy za coś, na co nie tylko nie mamy wpłwu, a czego jesteśmy bezpośrednimi ofiarami.
tego rodzaje podejście do ekologii jest jak wskazywanie polaków jako sprawców holocaustu - ten sam poziom podłego absurdu.

korpo produkuje, dla optymalizacji zysków i strat poświęca wszystko włącznie z ludźmi i resztą środowiska, ale to kowalski zatruł planetę, bo nie segregował śmieci i nie pikietował na manifach sponsorowanych przez fundacje batorego i inne organizacje służące rozmontowywaniu zdrowia społecznego.

Komentarz: zanonimizowany1357883
2021-12-29
07:15

tymczasem Junior

Mili Państwo.

Wszystko, dosłownie WSZYSTKO co produkujemy, wytwarzamy z dostępnych na planecie Ziemia surowców, więc .... moim zdaniem ... nie istnieje coś takiego jak zaśmiecanie planety.

Istnieje za to zasada zachowania energii, gdzie jedna energia czy materia przechodzi w drugą nie opuszczając planety.

Planeta sobie poradzi , czyli jeśli jako ludzkość wytworzymy zbyt dużo czegoś co nie do końca nam i planecie służy, to tonąc we własnych śmieciach lub uszczuplając zasoby, zmniejszymy populację swojego gatunku (i być może innych również) i ..... zanim się odtworzymy, to planeta (że się tak wyrażę) "przetworzy" produkty naszej poprzedniej niezbyt rozsądnej działalności, na powrót w surowce które które będzie można wykorzystać.
Być może nie będą to te same surowce, ale po to mamy intelekt, żeby z tego co będzie budować na nowo cywilizację.

Całość procesu potrwa (jak zwykle) kolejne tysiące lat, a wszystko po to żeby w konsekwencji znowu dojść do punktu w którym będziemy zaśmiecać planetę i .... tak w kółko, aż do do wygaśnięcia naszej gwiazdy, czyli słońca, czyli za około 5 miliardów lat.

Komentarz: tymczasem

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl