CES 2019 pod znakiem Radeona 7 i zwijanych telewizorów

Targi CES 2019 to już historia – tegoroczna odsłona imprezy technologicznej odbywającej się w Las Vegas przyniosła jednak sporo nowości i trendów, które będą określać branżę komputerową i mobilną przez najbliższe miesiące czy lata.

Spis treści

Zwijane telewizory i wielkoformatowe MicroLED – przyszłość branży RTV

Dużo ciekawego podczas CES 2019 działo się także w dziedzinie telewizorów – widać bowiem gołym okiem, że branżę tę czekają spore zmiany. W halach wystawienniczych w Las Vegas zaprezentowano kilka bardzo interesujących projektów. Jednym z nich bez wątpienia jest zwijany telewizor od LG wykonany w technologii OLED, którego prototyp mogliśmy oglądać już podczas ubiegłorocznej edycji targów CES. Teraz ten sprzęt jest już w pełni działającym i funkcjonalnym urządzeniem, a co jeszcze ważniejsze – już za kilka miesięcy trafi on do oficjalnej sprzedaży. Co prawda na postawienie go w domu będą mogli sobie pozwolić tylko najbardziej zamożni miłośnicy elektroniki, ale sam fakt rozpoczęcia produkcji tego przełomowego rozwiązania jest godny uwagi.

Zwijany telewizor już za kilka miesięcy będzie można ukryć we własnym salonie.

Spore wrażenie robią także modularne ekrany MicroLED od Samsunga – nie jest to może nowe rozwiązanie, ale widok telewizor o przekątnej 219 cali musi robić (i robi) piorunujące wrażenie. Widać także jak na dłoni, że południowokoreański koncern stawia także na rozdzielczość 8K, która coraz śmielej poczynią sobie w świecie RTV. Choć ceny są jak na razie zaporowe, to pewnym jest, że już za 2-3 lata będą to sprzęty trafiające do naszych domów na masową skalę.

Przy okazji nie sposób nie wspomnieć o inicjatywie Nvidii, a więc monitorach Big Format Gaming Display, które właśnie zaczynają pojawiać się w sprzedaży. Choć cena oscylująca wokół 5000 dolarów za model HP Omen X Emperium zwala z nóg, to jednak mamy do czynienia z 65-calowym ekranem, obsługującym częstotliwość odświeżania 120 Hz oraz obsługę technologii HDR i G-Sync. Najwyższa jakość oprawy wizualnej to przy takich parametrach kwestia jak najbardziej oczywista. Współczesny gaming do najtańszych niestety nie należy.

Ceny technologicznych nowinek dosłownie powalają, ale za parę lat z pewnością będzie taniej...