Jak zadbać o słuchawki, by działały jak najdłużej. Brak dźwięku w Windows 10
- Brak dźwięku w Windows 10 - diagnostyka i rozwiązanie problemów
- Sterowniki lub programy powodują brak dźwięku w Windows 10
- Sterowniki audio i Menedżer urządzeń
- Jak znaleźć i zainstalować sterowniki do urządzeń audio?
- Jak włączyć zintegrowaną kartę dźwiękową w BIOS-ie?
- Brak dźwięku po aktualizacji Windows 10
- Słuchawki / głośniki podłączone do przedniego panelu nie działają
- Słuchawki, głośniki lub karta dźwiękowa nie działają
- Słuchawki lub głośniki grają cicho przy maksymalnym poziomie głośności
- Brak dźwięku w laptopie
- Jak zadbać o słuchawki, by działały jak najdłużej
- Najczęstsze problemy z dźwiękiem w Windows
Jak zadbać o słuchawki, by działały jak najdłużej
Doświadczenie jasno wskazuje, że każde słuchawki będą prędzej czy później będą nadawały się już tylko do wyrzucenia. Wszystko przez przewody, którymi podłączamy je do karty dźwiękowej. Producenci zazwyczaj decydują się na dołączenie do headsetu cienkich kabli. Realia są jakie są i niestety my, jako użytkownicy komputerów, niewiele możemy na to poradzić. Można co prawda zdecydować się na zakup słuchawek z grubszym kablem, ale prędzej czy później i on się podda. Proces degradacji można jednak spowolnić.
W tym celu należy zadbać, aby przewód od słuchawek nie był poplątany z innymi, nie skręcał się, nie był czymś przygnieciony i nie był zanadto naprężony. Jednak nawet po spełnieniu tych wszystkich warunków, koniec końców dojdzie do jego uszkodzenia. Najczęściej objawia się to chwilowym lub całkowitym zanikiem dźwięku w jednej, lub obu słuchawkach. Można to zaobserwować podczas poruszania głową. Dlaczego pomimo ostrożności tak się dzieje?
O wątpliwej wytrzymałości przewodów i to nawet wśród topowych modeli słuchawek gamingowych oraz przyzwoitych audiofilskich nie trzeba chyba wspominać. Oprócz tego należy mieć świadomość, że kabel od słuchawek w przeciwieństwie do tego, którym podłączamy głośniki, nieustannie „pracuje”. Porusza się, gdy obracamy głowę, nieraz zaczepia o rzeczy stojące na biurku, bywa przygnieciony kubkiem z herbatą, a w ekstremalnych przypadkach najechany kołem od krzesła obrotowego. Nie trzeba jednak aż tyle, aby doszło do uszkodzenia. Wróćmy do poruszania nim wraz z ruchami głowy.
Dochodzi wtedy do naciągnięcia przewodu i wyginania go. Najgorsze w tym wszystkim jest jego „wyrabianie się” przy samej muszli słuchawki. Gdy przy obrocie głowy muszla zahacza dodatkowo o obojczyk, należy doliczyć do tego zaginanie. Po kilku latach może dojść do utarty ciągłości przewodu w tym miejscu, co objawia się chwilowymi zanikami dźwięku lub jego całkowitą utratą.
Najprostsze rozwiązanie to oczywiście zakup nowego sprzętu, innym jest samodzielna wymiana przewodu lub zlecenie jej fachowcowi. Jeśli zdecydujemy się na to pierwsze, warto wiedzieć, że na rynku istnieją słuchawki (raczej te audiofilskie niż dla graczy) z wymiennymi przewodami. W takich modelach kabel należy samodzielnie podłączyć do muszli za pomocą wygodnego wtyku, który często posiada zabezpieczenie zapobiegające przypadkowemu wypięciu się. Inną, dobrą wiadomością jest fakt, że nierzadko producent zapewnia w zestawie jeden, zapasowy kabel na wymianę.
