- 5 wynalazków, które powstały dla armii, a dziś korzystamy z nich na co dzień
- GPS
- Kuchenka mikrofalowa
- Taśma naprawcza (duct tape)
- Ekranoplany
Kuchenka mikrofalowa
Kuchenkę mikrofalową znaleźć można dziś niemal w każdej kuchni. Czy ten sprzęt do podgrzewania jedzenia może mieć militarną przeszłość? Jak najbardziej – pierwsza na świecie „mikrofalówka” nazywała się „RadaRange”, a opracował ją koncern zbrojeniowy Raytheon.
Już sama nazwa może niektórych z Was naprowadzić na właściwy trop. Znane nam kuchenki mikrofalowe swoje źródło mają w wojskowej technologii radarowej. Naukowiec Percy Spencer w 1945 roku pracował nad urządzeniem zwanym magnetronem, używanym do radiolokacji. W pewnym momencie zauważył, że roztopił się batonik, który miał w kieszeni.

Spencer połączył szybko fakty i zaczął badać, jak mikrofale (fale radiowe o długości kilkunastu centymetrów) wpływają na jedzenie. Okazało się, że fale o częstotliwości kilku GHz są w stanie wywoływać drgania cząsteczek wody i w ten sposób przekazywać energię cieplną. Większość pokarmów zawiera wodę, więc przed nowym wynalazkiem rysowała się całkiem ciekawa przyszłość.
Pierwsza kuchenka mikrofalowa powstała w 1947 roku. To właśnie ten wymieniony w pierwszym akapicie model. Nie przypominała jednak ona dzisiejszych, oszczędnych i kompaktowych urządzeń. „RadaRange” była wielka jak szafa na ubrania, ważyła ponad 300 kilogramów i posiadała głośny system wodnego chłodzenia.

Ówczesne „mikrofalówki” z racji rozmiarów były wykorzystywane głównie w profesjonalnych obszarach – w kuchniach większych restauracji i na statkach. Wysokie ceny i niewielkie w stosunku do nich możliwości (mimo potężnych gabarytów wnęka robocza urządzenia nie była większa od współczesnych modeli) zbytnio nie zachęcały klientów.
Dopiero w 1967 roku zaczęły pojawiać się pierwsze, bardziej kompaktowe egzemplarze przeznaczone (czy może raczej przystosowane) do użytku domowego. W 1986 roku już jedna czwarta gospodarstw domowych w USA posiadała w kuchni kuchnię mikrofalową, więc można było mówić o sporym sukcesie.
W Polsce podgrzewanie jedzenia mikrofalami zaczęło być popularne dopiero w latach 90-tych. Obecnie łatwiej jest policzyć kuchnie, gdzie „mikrofalówki” nie ma, niż te takowe urządzenie posiadające. Z przypadkowego incydentu w wojskowym laboratorium, wynalazek stał się powszechnym elementem naszego życia.
