Złodziej ukradł Ferrari 812 GTS warte ponad 2 mln złotych, nie zdając sobie sprawy, że zdradzi go urządzenie Apple
Złodziej samochodów ukradł Ferrari 812 GTS, ale akcja szybko została udaremniona. Wszystko przez właściciela samochodu, który wcześniej zapomniał zabrać z pojazdu swoje słuchawki AirPods.

Systemy śledzenia naszej elektroniki użytkowej są bardziej użyteczne niż mogłoby się to wydawać. Przykładem jest nieudana kradzież Ferrari 812 GTS, której dokonał 22-letni Dion Schontten. Samochód został wyceniony na ponad 2 miliony złotych, ale wspomniany pojazd został szybko namierzony dzięki AirPodsom. Złodziej musiał być zdziwiony, ponieważ patrol policji podjechał do niego, gdy ten był na stacji benzynowej (vide Road and Track).
Sprzęt Apple pomógł złapać złodzieja Ferrari
Gdy w połowie września departament policji w miejscowości Waterbury w stanie Connecticut otrzymali zgłoszenie o kradzieży Ferrari 812 GTS, to nie spodziewali się, że sprawa będzie tak prosta. Szybko okazało się, że w namierzeniu samochodu może pomóc sam właściciel, ponieważ zapomniał zabrać słuchawki AirPods, które zostały w skradzionym Ferrari.
Dzięki temu policjanci znaleźli Diona Schonttena na stacji benzynowej. Ten zaczął uciekać, co doprowadziło do rozbicia samochodu. Złodziejowi jednak udało się wydostać z Ferrari i uciec, zanim złapali go policjanci. Schontten nie ma jednak szczęścia do produktów Apple, ponieważ w ostatecznym jego złapaniu pomógł jego iPhone, którego zgubił uciekając z miejsca wypadku.
Dzięki temu policji udało się ostatecznie namierzyć Diona Schonttena i przy okazji powiązać z innymi kradzieżami samochodów. Razem z nim zatrzymano jego towarzysza 18-letniego Keona Webstera, z którym na zmianę jeździli jednym ze skradzionych samochodów.
Młodzi mężczyźni zdecydowanie mieli pecha, bo mogliby liczyć na podobny przypadek, do Iona Tiriaca, który zapomniał o swoim Ferrari F40 będące łatwym łupem. Natomiast w stanie Floryda na otwartym polu stoją Tesle Model 3, które prawdopodobnie nie mieściły się w magazynach producenta i powoli zarastają wysoką trawą.
Więcej:Polski youtuber zarzuca Apple manipulowanie recenzjami; największymi ofiarami są mniejsi twórcy