filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 25 kwietnia 2024, 13:40

autor: Pamela Jakiel

Zbroja z Fallouta ma powiązanie z Iron Manem, a jej stworzenie zajęło półtora roku. „Chcieli, żeby była prawdziwa, a nie CG”

Zbroja, którą w serialu Fallout nosił Maximus, to jeden z najbardziej charakterystycznych elementów ikonografii produkcji Amazona. Jej stworzenie zajęło wiele czasu, ale filmowcy nie chcieli iść na łatwiznę, stosując CGI.

Źródło fot. Fallout, Jonathan Nolan, Amazon, 2024
i

Serial Fallout okazał się udanym przeniesieniem na ekran świata znanego fanom growego oryginału, a produkcja przypadła do gustu subskrybentom Amazona również ze względu na dbałość o szczegóły i ciekawe postacie. Jedną z nim jest Maximus, którego na swojej drodze spotyka protagonistka Lucy.

Grany przez Aarona Motena bohater jest członkiem Bractwa Stali, które przyjęło go pod swoje skrzydła po tragicznych wydarzeniach, których był świadkiem jako mały chłopiec. Jego marzeniem jest to, by móc kiedyś założyć słynną zbroję noszoną przez przywódców frakcji, i – jak wiemy – spełnia się ono znacznie szybciej, niż Maximus mógłby się spodziewać.

W rzeczywistości serialowa zbroja powstała z takim zaangażowaniem i dbałością o szczegóły, że nie powstydziłby się jej nawet Tony Stark. Twórcy chcieli, by była tak realistyczna, jak to tylko możliwe. W wywiadzie dla Inverse opowiedział o tym scenograf Howard Cummings.

Artysta wyjaśnił, że w przypadku większości projektów podobne kostiumy stanowią połączenie scenografii oraz efektów specjalnych. Taka sytuacja nie miała jednak miejsca w przypadku zbroi, którą nosił Maximus. Ta została stworzona przez Legacy, czyli tę samą firmę, która odpowiadała za kostium Iron Mana noszony przez Tony’ego Starka w widowiskach Marvela.

Wytworzenie takiej zbroi zajęło sporo czasu, bo pracowano nad nią aż przez półtora roku. Dzięki odpowiedniemu projektowi i takim elementom jak np. zawiasy czy wentylacja, w kostiumie można było się poruszać i oddychać.

Chcieli, żeby zbroja była prawdziwa, a nie stworzona komputerowo […] Myślę, że to była jedna z najbardziej kompletnych zbroi. To robiło dużą różnicę. Można dostrzec w niej i nastawienie, i grę aktorską. To wszystko się przekłada, ponieważ nie mamy do czynienia z CG – ujawnił Cummings.

Warto dodać, że w tym samym wywiadzie scenograf zdradził, iż jego ekipa pozostawała w kontakcie z Bethesdą przy tworzeniu zarówno nowych, jak i odwzorowywanych elementów, ponieważ twórcy mieli świadomość, że fani gier będą zwracać uwagę na najmniejsze szczegóły widowiska.

Serial Fallout znajdziecie na Amazon Prime Video.

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Pamela Jakiel

Pamela Jakiel

Filmoznawczyni, absolwentka MISH Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jej praca magisterska dotyczyła nowej duchowości w kinie współczesnym. Redaktorka serwisu Filmomaniak od kwietnia 2023 roku, wspiera redaktora prowadzącego i szefową wszystkich newsmanów. Wcześniej pisała do naEkranie. Jeśli po raz setny nie ogląda Dziewiątych wrót, to po raz pierwszy czyta książki Therese Bohman i Donny Tartt. Woli gnozę od grozy, dramaty od horrorów, Junga od Freuda. W muzeach tropi obrazy symbolistów. Biega długie dystanse, jeszcze dłuższe pokonuje gravelem. Uwielbia jamniki.

więcej