Zapowiedziano Path of Exile: The Fall of Oriath – największy dodatek do darmowego hack'n'slasha
Deweloperzy ze studia Grinding Gear Games zapowiedzieli The Fall of Oriath – największy jak dotąd dodatek do gry Path of Exile. Rozszerzenie wprowadzi sześć nowych aktów fabularnych, 24 potężnych bossów, system przejmowania mocy pokonanych bóstw oraz szereg poprawek w mechanice rozgrywki. Całość powinna ukazać się na przełomie czerwca i lipca tego roku.
Janusz Guzowski
Niezależne studio Grinding Gear Games zapowiedziało kolejny dodatek do gry Path of Exile. Rozszerzenie The Fall of Oriath będzie największą aktualizacją w historii produkcji, blisko dwukrotnie powiększając dostępną zawartość.
Rozszerzenie wprowadzi do gry sześć dodatkowych aktów. Pierwszy z nich rozegra się w zupełnie nowej krainie, pozostałe zaś przeniosą graczy do miejsc znanych z rozdziałów 1-4. Te zostaną jednak w znaczący sposób odmienione poprzez konsekwencje naszych wcześniejszych działań oraz wydarzenia, które zdarzyły się w tak zwanym międzyczasie. Dla przykładu bagniste tereny z najwcześniejszych etapów, gdzie walczyliśmy z hordami zombie, będą teraz porośnięte gęstym lasem, jako że zabiliśmy istotę plugawiącą to miejsce. Deweloperzy udostępnią też graczom szereg zablokowanych wcześniej miejsc.

Ważnym punktem kampanii będzie powrót do miasta Oriath. To właśnie stąd pochodzi protagonista gry Path of Exile, a jego wygnanie z ojczyzny jest punktem wyjścia całej opowieści przedstawionej w produkcji studia Grinding Gear Games. W trakcie rozgrywki wątek Oriath powracał wielokrotnie i teraz wreszcie będziemy mogli zobaczyć to miejsce na własne oczy.
Rozszerzenie doda do gry 24 nowych bossów. Duża część z nich będzie miała status bóstw, co oznacza, że wyeliminujemy ich dopiero po długiej i wieloetapowej walce. Co istotne, większość najpotężniejszych przeciwników po utracie swojego paska życia przybierze swoją bardziej zaawansowaną formę, dopiero teraz ujawniając pełnię swoich możliwości. Dzięki temu starcia staną się bardziej wymagające.
Włożony wysiłek powinien się jednak zwrócić z nawiązką dzięki systemowi Pantheon. Pozwoli on na absorbowanie mocy i umiejętności pokonywanych bóstw. Zyskujemy dzięki temu klasyczną opowieść o apoteozie głównego bohatera, który dzięki kolejnym zwycięstwom toruje sobie drogę do boskości. Nowy system pozwoli wygodnie zarządzać uzyskanymi zdolnościami i dodatkowo spersonalizować naszą postać.
Razem z rozszerzeniem gra zostanie zaktualizowana do wersji 3.0.0. Deweloperzy zapowiadają poprawienie balansu rozgrywki. Zostanie między innymi wyeliminowane zjawisko podwójnego naliczania modyfikatora obrażeń (zwane double dipping). W przeciwieństwie do poprzedniej dużej aktualizacji – Atlas of Worlds – skupiającej się głównie na rozszerzeniu późnego etapu gry, nowy dodatek ma wprowadzić szereg nowości także na wcześniejszych poziomach rozgrywki.
Rozszerzenie The Fall of Oriath powinno ukazać się na przełomie czerwca i lipca tego roku. Pod koniec kwietnia ruszą testy wersji beta. W najbliższym czasie powinniśmy spodziewać się bardziej szczegółowych informacji i dodatkowych materiałów.
Jednocześnie zapraszamy do śledzenia wątku poświęconego zmianom w grze Path of Exile na forum dyskusyjnym. Możecie tam znaleźć opinie i komentarze naszej Społeczności, w tym doświadczonych graczy orientujących się w szczegółach produkcji.

GRYOnline
Gracze
Steam
- free-to-play
- DLC i dodatki
- Grinding Gear Games
- PoE / Path of Exile (marka)
- hack'n'slash
- PC
- XONE
Komentarze czytelników
Mastyl Legend

Fajnie się ten tytuł rozwija, grałem tylko kilkanaście godzin, dzieliłem czas na ten tytuł z D3 i Grim Dawn, ale w perspektywie dalszych lat PoE chyba wygląda najciekawiej.
Przydałby się jednak troche nowocześniejszy engine graficzny - taki jak np w Wolcen.
Titakk Konsul
Nie dadzą możliwość wyboru poziomu trudności, bo można usnąć na normalu. Chodzisz i siekasz wszystko jak leci, przeciwnicy nie zadają obrażeń, lepsze przedmioty nic nie dają, nie trzeba używać eliksirów. To tak jak bym grał na kodach.
MirriCatWarrior Centurion
@DiabloManiak
Przelewelowane o okolo 10 leveli. 32 level to ma Sceptre Of God a Upper Sceptre Of God i sam Dominus (boss 3 aktu) ma lvl 33.
Piramida w Akcie 2 i boss ma lvl chyba 23.
Mnie sie zdazalo przelewelowac o 4-5 lvl bo przewaznie gram powoli (i wtedy juz jest super latwo i doslownie gra wrecz krzyczy zeby przeskoczyc szybko do przodu) ale o 10? lol.. to jest doslownie bieganie jednej mapy po kilka jak nie kilkanascie razy.
Serio - szkoda czasu na kolege. Zreszta to i tak nie jest gra dla niego skoro nie zauwazyl, ze jak sie tab nacisnie to tam ma napisane, ktory level maja potworki.
Ja dzis wlaczylem WoWa i wrocilem moim lvl 30 warriorem w plate armorze do Durotaru i mobki lvl 10 gina na hita - wyslalem juz do Blizzarda o refund.
mysterious11 Legionista
Sorry ale skoro istnieje mozliwosc takiego przelewelowania jesli ktos gra 'powoli' to znaczy ze gra jest zle zrobiona. Kiedys gralo sie w Diablo szczegolnie Diablo 2 to tez czyscilem kazdy level aby wszystko odkryc i zabic wszystkich wrogow i gra szla do przodu w prawidlowy sposob z sensownym poziomem trudnosci.
MiniWm Senator

Gdy wkleilem znajomemu fanu D3... 6 aktow... odpisal : Boze znowu nowe buildy znowu robienie postaci od nowa, znowu nowe rzeczy...