Naprawdę, Chiny to docelowy rynek. Niby nic dziwnego bo tam czuć pieniądz ale wtedy można się spodziewać że wyjdzie z tego bubel, i kolejna karcianka do kosza bo mikrotranzakcje i nadmierna losowość zamiast taktyki a Chińczycy będą zadowoleni bo to Chińczycy. Miejmy nadzieję że się mylę i będzie bardziej grywalne niż hearthstone.
Niech sobie robią karcianki, strzelanki czy co tam chcą, dopóki nie przerywają że tego powodu robienia kolejnych strategicznych total warów.
Skok na chiński rynek, odbije im się czkawką. Tak samo jak Blizzardowi. W dodatku wygląda to wyjatkowo biednie nawet jak na karciankę.
Z powodu chciwości szeroko rozumiany demokratyczny Zachód sam, na własne życzenie, poprzez gospodarkę uzależnia się od totalitarnych Chin, a później - gdy w totalitarnych Chinach gospodarka spowolni np. przez jakiegoś wirusa - zdziwko, że szeroko rozumiany demokratyczny Zachód dostaje po rzyci. Brawo, szeroko rozumiany demokratyczny Zachód!
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
