Zakup iRobota przez Amazon może zepsuć rynek zdaniem UE
Komisja Europejska prowadzi dochodzenie odnośnie do planowanego przejęcia firmy iRobot przez Amazona. Zmiana właściciela producenta inteligentnych odkurzaczy może stać się zagrożeniem dla konkurencyjności tego segmentu rynku.

Amazon w sierpniu ubiegłego roku zapowiedział chęć dokonania zakupu firmy iRobot. Planowana transakcja, opiewająca na kwotę 1,7 miliarda dolarów, budzi jednak obawy ze strony Unii Europejskiej.
Rynek inteligentnych odkurzaczy jest zagrożony
Komisja Europejska poinformowała o wszczęciu dochodzenia w sprawie planowanego przejęcia producenta odkurzających robotów - iRobot. Według dokonanej oceny – platforma sprzedażowa Amazon – stanowi szczególnie ważny kanał dystrybucji tego typu produktów dla mieszkańców Europy. Z tego też względu sfinalizowanie transakcji może stać się zagrożeniem dla konkurencyjności tego segmentu rynku urządzeń elektrycznych. Wśród przyczyn wymienia się m.in.:
- Produkty iRobot mogą być celowo promowane lepiej na platformie Jeffa Bezosa. Amazon będzie mógł przykładowo podnosić ceny usług reklamowych dla innych marek. Oferta iRobot z kolei uzyska rozgłos nieodpłatnie.
- Amazon może utrudniać wykorzystywanie swoich technologii, jak przykładowo asystentki Alexa, innym producentom. Dotyczy to również możliwości uzyskania certyfikatu „Works with Alexa” (WWA).
- Firma iRobot przechowuje dane m.in. o mieszkaniach konsumentów i położeniu różnych obiektów. Amazon dzięki uzyskaniu tych danych może zdobyć przewagę w prowadzeniu akcji marketingowych i dostarczaniu lepiej spersonalizowanych usług. Podniesie to próg wejścia na rynek e-commerce.
Decyzję odnośnie losu transakcji poznamy 15 listopada tego roku. Zostanie ona podjęta wskutek współpracy z różnymi organami ds. konkurencji. Sam Amazon przekazał, że będzie uczestniczyć w tym postępowaniu i udzieli odpowiedzi na kwestie budzące wątpliwości.

Alexandra Miller, będąca rzeczniczką prasową platformy sprzedażowej, twierdzi, że iRobot aktualnie zmaga się silną konkurencją. Amazon dostarczy natomiast firmie zasobów, które pozwolą na przygotowanie lepszej oferty i tym samym umożliwi to przygotowanie niższych cen dla konsumentów.
Może Cię zainteresować:
- Amazon zapłaci nam, by móc nas szpiegować
- Roomba sfotografowała kobietę w toalecie, zdjęcia trafiły do sieci
Więcej:Nowa umowa OpenAI na 10 gigawatów pokazuje, jak kosztowna energetycznie jest sztuczna inteligencja