Polska edycja kolekcjonerska Baldur's Gate z 2001 zachwyca graczy z całego świata

„Kiedyś to było” - te słowa bardzo często padają z ust graczy. Czy to w związku z dawnymi grami, wspomnieniami z dzieciństwa, czy chociażby kolekcją płyt z przeróżnymi tytułami na półce. Gry się zmieniły, gracze dorośli, a wydania fizyczne zmieniły się w cyfrowe biblioteki Steam, Epic Games czy GOG-a.

Chociaż nadal możemy kupować edycje kolekcjonerskie gier, to zazwyczaj ograniczają się do kilku cyfrowych gadżetów, naklejek, plakatów i figurki, która sprawia, że zakup staje się kuszący. Ich cena sprawia jednak, że często znajdują się poza zasięgiem wielu graczy. Kiedyś statuetka dodawana do gry była zaś rzadkością, a twórcy i wydawcy przyciągali fanów w zupełnie inny sposób.

Na bogato albo wcale, czyli Baldur’s Gate po polsku

To, jak kiedyś wydawano gry postanowił pokazać PanJaszczurka. Za pośrednictwem subreddita poświęconemu gamingowi nasz rodak zaprezentował światu kolekcjonerskie wydanie Sagi Baldur’s Gate z 2001 roku.

Zestaw wydany wówczas przez CD Projekt zawierał 12 płyt CD, na których znajdowały się Baldur’s Gate 1 i 2 wraz z dodatkami. Oprócz tego w opakowaniu można było znaleźć binder na płyty CD z logiem gry, trzy instrukcje, dwie karty pomocy oraz mapy do każdej z części. Jak zaznacza PanJaszczurka Saga Baldur’s Gate otrzymała również wydanie z podkładką pod mysz, koszulką i kartami, ale był to inny zestaw niż ten prezentowany powyżej.

Taka edycja kolekcjonerska zdecydowanie robi wrażenie, a jeszcze bardziej zaskakuje jej aktualna cena, gdyż używane edycje osiągają zawrotne kwoty na serwisach aukcyjnych, które zaczynają się od 700 zł. Warto dodać, że w roku wydania cały zestaw kosztował 159 zł (choć ówcześnie suma ta miała oczywiście większą wartość niż obecnie).

Źródło: Reddit/PanJaszczurka

Zagraniczni gracze zachwyceni „polskim” Baldurem

Prezentacja polskiego wydania Sagi Baldur’s Gate wywołała ogromne poruszenie wśród komentujących, którzy nie kryli nostalgii związanej z dawnym światem gier wideo.

Wątek sprawił, że dużo graczy zatęskniło za takimi wydaniami gier, które zamiast figurki i kilku gadżetów zawierały poradniki pisane przez twórców lub wydawców i stanowiły ciekawy element kolekcji.

Niestety choć dawne edycje kolekcjonerskie przywołują mnóstwo wspomnień oraz są naprawdę wyjątkowe, to w wielu przypadkach są bezużyteczne, szczególnie jeśli dany tytuł był wydawany na płytach CD. Zawsze jednak można posiadać pudełko, poradnik i mapę do gry, a grę dokupić w wersji cyfrowej za kilka złotych na wyprzedaży. Dzięki temu nawet po latach można wspominać czasy związane z grą.

Powiązane:Gracz porównał rozmiary map z pięciu Battlefieldów z tymi z BF6. Najnowsza część nie ma się czym chwalić

A wy? Jakimi edycjami kolekcjonerskimi możecie się pochwalić?

Więcej:NPC-e w The Outer Worlds 2 nie boją się wytknąć graczowi jego nawyków. Może poczekajcie zanim przeszukacie pobliskie zwłoki

• Różności