Youtuber oszukał fanów na 500 tys. dolarów i kupił sobie Teslę
Znany youtuber i streamer Ice Poseidon wyłudził od swoich widzów 500 tys. dolarów. Oto historia kryptowalutowego scamu z nowym autem Tesli i sporą dozą bezczelności w tle.

- Ice Poseidon oszukał swoich fanów na 500 tys. dolarów – wykorzystał do tego celu kryptowalutowy system „pump & dump”;
- swój zysk przeznaczył na zakup nowego auta Tesli, a wydarzenie transmitował na żywo.
Jeden ze znanych (głównie za oceanem) streamerów i youtuberów oszukał swoich fanów, zyskując na tym 500 tys. dolarów. Mowa o Paulu Denino, lepiej znanym jako Ice Poseidon. Wykorzystał on mechanizm istniejący w świecie kryptowalut, opisywany już wcześniej przez nas – tzw. „rug pull”. Swój zysk przeznaczył na zakup elektrycznego auta firmy Tesla i co ciekawe, wcale się z tym nie krył.
Ice Poseidon streamuje głównie w kategorii IRL, co oznacza po prostu relacje z życia, podróży i wydarzeń. Zaczął on przekonywać swoich widzów do zainwestowania w kryptowalutę CxCoin, której sam był inicjatorem. Widocznie wiele osób skusiło się na obietnicę długotrwałego wkładu, gdyż dość szybko nabrała ona wartości.
Kryptowaluty nie mają łatwego życia w niektórych państwach. Rosja i USA myślą o tym, by pójść śladami Chin i Kazachstanu:
Jednak wbrew swoim zapewnieniom streamer w pewnym momencie sprowadził wartość CxCoina niemal do zera. Według informacji podawanych przez Paula Denino (w rozmowie z innym youtuberem – link poniżej), w rękach deweloperów kryptowaluty przed „rug pullem” pozostało do spieniężenia ok. 500 tys. dolarów, z czego 200 tys. Zatrzymali oni za swoje „usługi”, a resztę przelali streamerowi. Ice Poseidon praktycznie przyznał się do tego czynu; zresztą był na tyle bezczelny, że z zakupu auta Tesli prowadził stream.
Część odpowiedzialności spoczywa również na [widzach – dop. autor] za to, że wkładają w to zbyt wiele emocji… Nikt nie zasługuje na to, by [zostać oszukanym – dop. autor]. Czasami musisz zadbać o siebie.
– Ice Poseidon
System oszustw typu „rug pull” jest w tej chwili już dość znany. Według statystyk, do których odwołuje się serwis Notebookcheck w swojej informacji, w 2021 roku ofiary tego procederu mogły stracić nawet 7,7 miliarda dolarów. Do tej pory jednak oszuści starali się pozostać anonimowi, obawiając się wymiaru sprawiedliwości. Paul „Ice Poseidon” Denino wydaje się więc przecierać nowe szlaki.

Więcej:Nowa umowa OpenAI na 10 gigawatów pokazuje, jak kosztowna energetycznie jest sztuczna inteligencja
Komentarze czytelników
YojimboFTW Generał

Tech Lead już wczoraj o tym publikował film.
zanonimizowany1362566 Pretorianin
Jeszcze za wcześnie. Koleś oskubał leszczy, a to musi trafić na jakąś szychę.
Drackula Legend

Wiesz ze dzwonia ale kompletnie nie masz pojecia w ktorym kosciele.
Krypto z zalozenia sa tak skonstruowane ze da sie je wysledzic bo zawsze zostaje slad po transakcji.
Faktem jest ze sporo nielegalnych interesow obraca w krypto ale jest to dosc stala wartosc i obecnie waha sie gdzies w okolicach 3% calego wolumenu krypto.
Aby nielegalnie obracac krypto trzeba je przepuszczac przez "mixery", ktory sa zazwyczaj na darkwebie i jesli odkryte, dosc szybko likwidowane. Tornado Cash to taka lepsza wersja mixera, nie jest to doslowna maszynka do prania brudnej kasy ale jest pod obserwacja bo poprzez zastosowanie dodatkowej enkrypcji powoduje, ze historia transakcji jest duzo ciezsza do przesledzenia. Powazne gieldy, ktory wprowadzaja rozwiazania AML i KYC nie przyjma do swojego portfela transkcji, ktora wyszla z Tornada Cash. Tak samo jak bank nie przyjmie worka dolarow ktory wniesiesz do jego oddzialu.
Mowienie, ze krypto nie ma przypisanego adresu w blockchainie, pokazuje tylko, jak dziurawa wiedze masz w tym temacie.
Co do odzyskiwania kasy to jest to dosc trudne do jednoznacznego oszacowania. Wiele osob/portfeli, ktore traca krypto, nie zglasza tego. Wiele gield obracajacych krypto nie zlgasza fakty zaginiecia lub odzyskiwania aby nie ploszyc klientow.