Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 2 lutego 2022, 14:05

autor: Michał Zegar

Apple vs Epic Games - błędny wyrok sądowej batalii według Microsoftu

Do batalii sądowej Epic Games i Apple swoje trzy grosze właśnie dorzuciły Microsoft oraz Departament Sprawiedliwości USA. Podmioty we wniesionej apelacji twierdzą, że podczas ogłaszania wyroku doszło do nadinterpretacji Ustawy Shermana.

W SKRÓCIE:
  1. Microsoft, Departament Sprawiedliwości USA oraz stanowi prokuratorzy generalni złożyli wnioski do Sądu Apelacyjnego Stanów Zjednoczonych dla Dziewiątego Okręgu.
  2. Wytykają w nich nadinterpretacje antymonopolowej Ustawy Shermana przy ogłaszaniu we wrześniu zeszłego roku wyroku w batalii sądowej pomiędzy Apple a Epic Games.

Wygląda na to, że w batalii sądowej pomiędzy Epic Games a Apple jeszcze nie padło ostatnie słowo. Pod koniec zeszłego tygodnia do Sądu Apelacyjnego Stanów Zjednoczonych dla Dziewiątego Okręgu zostały złożone wnioski od Departamentu Sprawiedliwości USA (w skrócie DoJ), 35 stanowych prokuratorów generalnych oraz Microsoftu – donosi serwis Windows Central. Dotyczyły one decyzji sądu w starciu firmy Tima Sweeneya z „nadgryzionym jabłkiem”.

  1. Podmioty twierdzą w nich, że przewodząca w sprawie Apple i Epic Games sędzia Yvonne Gonzalez-Rogers błędnie zinterpretowała Ustawę Shermana w trakcie ogłaszania wyroku sądu we wrześniu zeszłego roku.
  2. Wspomniana, składająca się z ośmiu sekcji Ustawa Shermana z 1890 roku posiada zbiór zasad i postępowania wobec monopolizowania działalności gospodarczej.

Zeszłoroczny wyrok

  1. Dla przypomnienia, kalifornijski sąd ogłosił w zeszłym roku, że ograniczenie w App Storze nie pozwalające znajdującym się w nim aplikacjom na zakupy z pominięciem systemu płatności platformy, ma zostać zniesione.
  2. Sędzia Yvonne Gonzalez-Rogers nie przychyliła się jednak do pozostałych dziewięciu postulatów „Epica” wobec rzekomego monopolu Apple.
  3. Najwidoczniej ta druga decyzja kalifornijskiego organu sprawiedliwości nie spodobała się wymienionej wyżej trójce, która stara się teraz wnieść apelacje w tej sprawie do sądu wyższego szczebla.
  4. W swoich wnioskach podmioty twierdzą, że podczas rozpatrywania pozostałych dziewięciu postulatów, błędnie zinterpretowano prawo antymonopolowe na korzyść Apple’a.

Nowe światło w sprawie „Apple vs Epic”

  1. We wniosku złożonym przez DoJ (via Windows Central) czytamy:

Sąd okręgowy popełnił kilka błędów prawnych, które mogą zagrozić skutecznemu egzekwowaniu prawa antymonopolowego, zwłaszcza w gospodarce cyfrowej.

  1. We wniosku stanowych prokuratów czytamy natomiast:

Orzeczenie sądu okręgowego tworzy paraliżujący paradoks: kiedy firma zdobędzie siłę rynkową i jednostronnie narzuci warunki kontraktu, nie podlega już Sekcji 1. Potwierdzenie tego paradoksu wypatroszyłoby Ustawę Shermana i uniemożliwiło przychylnym sądom Stanom egzekwowanie naruszeń prawa antymonopolowego przez duże firmy, które szkodzą ich mieszkańcom.

  1. Z kolei we wniosku zgłoszonym przez Microsoft czytamy:

Apple wykorzystuje swoją kontrolę nad istotnym elementem nowoczesnej technologii komunikacyjnej – obecnie są to telefony, a nie sieć telefoniczna – do ingerowania w sposób, w jaki jej klienci mogą dokonywać transakcji z osobami trzecimi na innych rynkach.

Ucierpią na tym konsumenci i innowacje – w istocie, już ucierpiały. Rozumowanie sądu okręgowego nie uwzględnia w wystarczającym stopniu tych ogromnych zagrożeń dla konkurencji i, jeśli zostanie podtrzymane, może uchronić Apple przed zasłużoną kontrolą antymonopolową oraz zachęcić do dalszych szkodliwych działań.

  1. Apple (Polska) – strona oficjalna
  2. Epic Games – strona oficjalna
  3. Microsoft – strona oficjalna