Wygląda na to, że prace nad Cyberpunk Orion oficjalnie ruszyły
Część deweloperów CD Projektu z Polski dotarła niedawno do bostońskiego oddziału studia w USA, sugerując w „tweetach”, że prace nad sequelem Cyberpunka 2077 oficjalnie wystartowały.

Ledwie 5 grudnia do Cyberpunka 2077 trafiła aktualizacja 2.1, która zakończyła wsparcie – przynajmniej nową zawartością – dla tego tytułu, a już dzisiaj docierają do nas informacje, które sugerują, że oficjalnie ruszyły prace nad kontynuacją tej gry, znaną pod roboczą nazwą Project Orion.
Oficjalny start produkcji sequela CP 2077 jasno sugerują „tweety” czołowych deweloperów CD Projektu związanych z cyberpunkowym tytułem, czyli reżysera narracji Igora Sarzyńskiego oraz reżysera questów Pawła Sasko.
Obaj panowie w swoich wpisach pochwalili się tym, że dotarli do biura w Bostonie, czyli mieście, gdzie ulokowany jest nowy oddział CD Projektu, który wespół z twórcami z Vancouver i Polski odpowiedzialny będzie za rozwój „IP” Cyberpunka.
Pierwszy dzień w biurze w Bostonie! Miło było spotkać starych znajomych i oficjalnie rozpocząć naszą podróż z Orionem. Nie mógłbym być bardziej podekscytowany tym projektem i jestem pewien, że możemy uczynić go czymś wyjątkowym. 2077 był tylko rozgrzewką.
Tak dobrze być z powrotem w biurze – już w zaśnieżonym Bostonie! Nasz główny zespół prowadził ekscytujące dyskusje na temat kolejnej gry #Cyberpunk2077. Uwielbiam ten zespół i nasze dystopijne IP!
Na zdjęciu: ja i Sarah Gruemmer, Expert Quest Designer, która napisała fabułę Judy.
Warto zwrócić uwagę, że zarówno Sarzyński, jak i Sasko (a także ujęta w „tweecie” Sarah Gruemmer) to osoby, które odpowiedzialne są w CD Projekcie za opowiadanie historii. Prawdopodobne jest, że właśnie dzisiaj wystartowały pierwsze rozmowy na temat kształtu fabuły, jaką zobaczymy w Orionie.
Choć w ostatnich miesiącach o sequelu Cyberpunka 2077 mówiło się sporo, między innymi o tym, że gra (tym razem) postawi większy akcent na pochodzenie postaci, to sprawa premiery gry wydaje się bardzo odległa. Na razie główne wysiłki polskiego studia skierowane są ku nowemu RPG-owemu Wiedźminowi nad którym w listopadzie 2023 roku pracować miało już niemal 400 osób.

Komentarze czytelników
A.l.e.X Legend

Biorąc pod uwagę to co pokaże R* z GTA VI dużo dużych projektów obierze cel jakościowy na ten poziom. Albo zespół rozrośnie się do 2-3k osób albo zapomnicie o premierze przed 2030 rokiem. Liczę że W4 będzie przed co wcale też nie jest pewne. Oni mają po prostu za mało ludzi aby zrobić tak duża grę w tak krótkim czasie.
zanonimizowany1393384 Centurion
Ja nie boję się o kolejnego Cyberpunka. Boję się o kolejnego Wieśka.
Uważam, że CDP tworząc CP2077 pokazał gre nietuzinkową, niespotykaną i o klasę wyższą od Wiedźmina (w wersji 2.0). Kolejna część nie musi tyle po sobie poprawiać co kolejny Wiedźmin po Dzikim Gonie.
Zaznaczam, że seria Sapkowskiego to moje ulubione fantasy, niemniej sama gra nie zasługuje na tak wysokie oceny. Jest bardzo dobra. Bardzo. Ale nie świetna i 10/10. Także liczę na przebudowę wielu aspektów.
xkxtx Senator

ja wiem że w korpo trzeba być odklejonym odkurzaczem, ale pisanie o tym że "2077 to był dopiero początek" i mając w pamieci premierę, to ten cały Ojron , Orajon, Orejonojon, to może być crap^2, w dodatku patrząc na to, że za rogiem Gta6, ktore do czasu CP2 pewnie dostanie 2 remastery, a i wpadnie nowsza generacja konsol.
WujekBlady Centurion
W sumie informacja bez znaczenia. Najbliższy rok lub dwa, będą pracować nad fabułą. Narazie nawet nie wiadomo kiedy zobaczymy nowego wiedźmina. Obstawiam 2030. Zamiast marketingiem, niech zajmą się dopracowaniem produktów, dla graczy liczy się efekt końcowy, a w zasadzie ten na premierę. Bo owszem, CP jest teraz dobrą grą, ale nie od samego początku tak było.
Sh4d0w_1938 Centurion

Czy to aby nie za dużo na raz? Mają więcej w planach niż Ubisoft, a ekipę mniejszą kilkukrotnie. Przypominam, że zapowiedzieli już 4 nowe gry z Wiedźmina, remaster jedynki, nowe IP o nazwie projekt Hadar, a teraz druga część Cyberpunka.
Rozumiem, że walnęli już teraz plany wydawnicze do 2100 roku żeby kolejne pokolenia pracowników od razu miały co robić? :D