Wyczekiwane anime z solidnym początkiem. To może być „kolejny wielki shonen” w świecie anime według pierwszych recenzji i opinii widzów

Letni sezon anime się rozkręca i mają miejsce kolejne solidne debiuty. Ostatnio ukazał się shonen, który spotkał się z pozytywnym odbiorem ze strony widzów oraz krytyków i ma być „kolejną wielką rzeczą”.

cooldown.pl

Edyta Jastrzębska

Wyczekiwane anime z solidnym początkiem. To może być „kolejny wielki shonen” w świecie anime według pierwszych recenzji i opinii widzów, źródło grafiki: Gachiakuta, Fumihiko Suganuma, Bones Film, 2025.
Wyczekiwane anime z solidnym początkiem. To może być „kolejny wielki shonen” w świecie anime według pierwszych recenzji i opinii widzów Źródło: Gachiakuta, Fumihiko Suganuma, Bones Film, 2025.

Letni sezon anime w tym roku jest pełen potencjalnych hitów i mamy za sobą już kilka świetnych początków, m.in. 2. sezon Dandadan, Lord of the Mysteries czy Takopi’s Original Sin. I 6 lipca ukazało się kolejne anime, które zaliczyło solidny początek, będąc następną dobrze zapowiadającą się serią, którą warto będzie śledzić w następnych miesiącach.

Mowa tu o anime Gachiakuta, które powstało na podstawie mangi Kei Urany. Fani materiału źródłowego niecierpliwie wyczekiwali tego debiutu, który zainteresował także miłośników shonenów. Był to ich pierwszy kontakt z tym tytułem i zostali przez niego pozytywnie zaskoczeni.

Z recenzji Gachiakuty możemy dowiedzieć się, że to „kolejny wielki shonen” w świecie anime, w której obecna jest aura „wyróżniająca [ten tytuł] na tle typowych shonenów”. Krytycy doceniają to, że ekranizacja podołała w przedstawieniu mrocznej atmosfery mangi, nie tonując jej w żaden sposób. Ma być świeżym podejściem do gatunku.

Po zaledwie dwóch odcinkach Gachiakuta już wydaje się być kolejnym wielkim shonenem, a nawet czymś niezbędnym. Nie tylko wypełnia lukę po Demon Slayerze czy My Hero Academia, ale także ją poszerza, by zrobić miejsce dla czegoś odważnego, posiniaczonego i, miejmy nadzieję, niezapomnianego – Isaiah Colbert z Gizmodo.

Premiera Gachiakuty przedstawia szybkie zejście Rudo w oślepiającą, okrutną furię w imponującym, wybuchowym intro, które zwróci uwagę widzów. Wieloletni fani mogą być pewni, że ich ukochana seria przywołuje potężną, mściwą aurę, która wyróżnia się na tle typowych shonenów – J.R. Waugh z Comicbook.

Świat Gachiakuty jest szorstki i grunge'owy. Już manga podkreślała to monochromatycznymi stronami, ale anime również to osiągnęło. Miałam wątpliwości, czy nie stonuje tego aspektu, ale zdecydowało się pozostać mroczne i uwielbiałam każdą sekundę tego – Bidisha Mitra z Fandomwire.

Pozytywnie o tytule wypowiadają się także widzowie, którzy na IMDb ocenili go na 8,4, a na MyAnimeList na 8,13. Można więc mówić o bardzo dobrym odbiorze Gachiakuty, która jest chwalona za animację, ze szczególnym docenieniem stylizacji oraz życia w tle, a także za mroczniejszy klimat od typowych shonenów.

Chodzi mi o to, że serial jest oczywiście mocno shonenowy, co zwykle szybko mnie nudzi, ale ponieważ jest po mroczniejszej stronie i ma dobre tempo, na razie będę oglądać – JoelMahon.

Nie było to zbyt oryginalne założenie fabularne, ale Bones absolutnie dowiozło. Wszystko w tej produkcji było niesamowite. Dam jej [szansę] według starej zasady 3 odcinków i zobaczę, jak mi się spodoba!– angelposts.

Właśnie zacząłem ten odcinek i zostałem uraczony świetną animacją postaci w tle, wspaniałymi planszami i niesamowitym ujęciem rotacyjnym. Wygląda na to, że coś dobrego jest szykowane z Gachiakutą – KilZeroZ.

Gachiakuta 1: Bardzo interesujące, myślę, że ogólna koncepcja jest bardzo wyjątkowa i jest to proste, ale dobrze przemyślane wprowadzenie. Animacja była świetna i naprawdę można poczuć, jak wiele stylu mangaki jest wydobywane przez odcinek – KazeB189.

W anime Gachiakuta poznajemy Rudo, mieszkańca slumsów unoszącego się miasta. Tam biedni żyją w cieniu bogatych, którzy kompletnie nie przejmują się marnotrawstwem. Nic nie ma dla nich wartości, ani przedmioty, ani nawet ludzie. Każdą zbędną rzecz wyrzucają do Otchłani – bezdennego wysypiska, a zarazem miejsca egzekucji, w którym skończył także Rudo.

Stało się tak, gdy został niesłusznie oskarżony o morderstwo, za co skazano go na strącenie do Otchłani. Rudo cudem przeżył upadek i został ocalony przez tajemniczego mężczyznę. Ogarnięty chęcią zemsty i pragnieniem zmienienia tego świata Rudo musi opanować nowoodkrytą moc i dołączyć do grupy znanej jako Sprzątacze, która walczy z ogromnymi bestiami z dołu.

Anime Gachiakuta jest dostępne na Crunchyrollu. Czy widzieliście już pierwszy odcinek?

  • Manga i anime
Podobało się?

6

Edyta Jastrzębska

Autor: Edyta Jastrzębska

Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej oraz kulturoznawstwa. W GRYOnline.pl zaczynała jako jeden z newsmanów w dziale filmowym, obecnie dogląda newsroomu filmowego, gdzie zajmuje się również korektą. Świetnie odnajduje się w tematyce filmowo-serialowej zarówno tej osadzonej w rzeczywistości, jak i w fantastyce. Na bieżąco śledzi branżowe trendy, jednak w wolnym czasie najchętniej sięga po tytuły mniej znane. Z popularnymi zaś ma skomplikowaną relację, przez co do wielu przekonuje się dopiero, gdy szum wokół nich ucichnie. Wieczory uwielbia spędzać nie tylko przy filmach, serialach, książkach oraz grach wideo, ale też przy RPG-ach tekstowych, w których siedzi od kilkunastu lat.

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl