Windows 11 w wersji 22H2 powodował problemy z wydajnością gier. Uaktualnienie o numerze KB5020044 rozwiązało trudności w przypadku kart graficznych Nvidii.
Sprawa nieudanej aktualizacji systemu Windows 11 dobiegła już końca. Microsoft nareszcie podjął odpowiednie kroki i naprawił to, co zepsuł wcześniej.
Najnowszy system operacyjny spod znaku „okienek” nie będzie już sprawiał problemów graczom. Użytkownicy pobierający poprawki o statusie „preview” mogą zainstalować już łatkę o nazwie KB5020044. Po wykonaniu tej czynności nie powinny już występować spadki wydajności komputera u posiadaczy kart graficznych Nvidii.
W wymienionej grupie temat kiepskiego działania gier ciągnął się od września tego roku. Produkcje w wyniku włączania się opcji debugowania stawały się niemal niegrywalne u części zwykłych użytkowników domowych. Pomagało im wtedy zainstalowanie nowej wersji programu GeForce Experience lub cofnięcie systemu operacyjnego do starszej wersji, sprzed wydania 22H2.
Dopiero w listopadzie producent Windowsa 11 zidentyfikował, u jakich klientów dochodziło do niedogodności bez publikacji oficjalnej listy „winowajców”. Po tym odkryciu blokowano instalację aktualizacji 22H2, jeśli wgrane uprzednio programy były „niekompatybilne” z oprogramowaniem Microsoftu. Teraz także to doraźne rozwiązanie problemu staje się cieniem przeszłości, ponieważ przedsiębiorstwo po długim okresie zakończyło tę sprawę.

Warto jednak też wspomnieć, iż w październiku firma z Redmond opublikowała poradnik dla m.in. graczy instruujący, jak zoptymalizować wydajność, wyłączając opcje „integralności pamięci” oraz usunięcia jednej z funkcji systemu Windows określanych jako platformy maszyn wirtualnych. Korzystający z Windowsów 11 nie mogą w ostatnim czasie narzekać na brak doświadczeń w codziennym użytkowaniu.
Może Cię zainteresować:

16

Autor: Damian Miśta
Na GRYOnline.pl udziela się od lipca 2022 roku. Najczęściej publikuje artykuły o nowinkach w świecie technologii ze względu na zainteresowanie sprzętem elektronicznym i zmieniającą się rzeczywistością, jednak zdarza mu się również podejmować tematy związane z grami i filmami. Poza tym chętnie wybiera się w podróż do minionych epok. Do gier i pisania ciągnęło go od młodych lat, więc kończył różne tytuły, żeby je później amatorsko recenzować. Zna wszystkie zakamarki Khorinis, a serię przygód Indiany Jonesa powtarzał wiele razy.