Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 22 czerwca 2016, 16:30

W Watch Dogs 2 zabraknie wież odsłaniających mapę

W trakcie minionych targów E3 przedstawiciel serwisu Eurogamer rozmawiał z Jonathanem Morinem z Ubisoftu w sprawie gry Watch Dogs 2. Twórca zdradził, że w kontynuacji hakerskiej produkcji nie pojawią się wieże odsłaniające kolejne obszary, jak dotąd stanowiące stały element sandboksów od francuskiego koncernu.

Jeszcze przed rozpoczęciem targów E3 2016 firma Ubisoft oficjalnie zapowiedziała Watch Dogs 2 – kontynuację hakerskiego sandboksa z 2014 roku. Już w trakcie imprezy zaprezentowano pokaźny fragment rozgrywki z nadchodzącej produkcji (o naszych wrażeniach z dema możecie przeczytać w zapowiedzi). Wiemy więc, że dwójka zaoferuje prawie trzykrotnie większy obszar, a wiele elementów znanych z jedynki zostanie ulepszonych lub zmienionych. O jednej z innowacji poinformował serwis Eurogamer, który skontaktował się z dyrektorem kreatywnym gry, Jonathanem Morinem. Twórca zdradził, że w grze zabraknie wież, typowych dla produkcji Ubisoftu i zwykle służących do odsłaniania kolejnych fragmentów mapy:

„To nie gra, w której otwierasz mapę i wszystko tam jest. Nie ma tutaj wież. Po prostu eksplorujesz świat”.

W Watch Dogs 2 znajdą się typowe misje kooperacyjne, ale pojawi się możliwość ukończenia ich samotnie. - W Watch Dogs 2 zabraknie wież odsłaniających mapę - wiadomość - 2016-06-22
W Watch Dogs 2 znajdą się typowe misje kooperacyjne, ale pojawi się możliwość ukończenia ich samotnie.

Jak tłumaczył dalej, postępy w grze nie będą bezpośrednio związane z fabułą ani też odwiedzaniem określonych miejsc. Zamiast tego odblokowanie kolejnych operacji czy wiedzy hakerskiej będzie uzależnione od liczby osób śledzących głównego bohatera w sieci. Ta z kolei uzależniona jest od naszych działań, przy czym Morin zapewnił, że będzie można zdobywać kolejnych widzów bez tykania głównego wątku. Owszem, w grze znajdą się „trzy istotne punkty”, które popchną fabułę do przodu, ale ma być możliwe odblokowanie całej zawartości wyłącznie poprzez swobodną eksplorację bądź tryb kooperacji. Wypada zaznaczyć, że Watch Dogs 2 będzie dostosowywać się do gracza, a więc nie powinno dochodzić do sytuacji, w której zmuszeni będziemy do awansowania na wyższy poziom w celu wykonania danej operacji.

Wspomnieliśmy wcześniej o trybie kooperacji, który obecny był już w jedynce. Również tutaj twórcy wprowadzą istotne zmiany. Tak jak pisaliśmy wcześniej, tym razem w grze znajdą się pełnoprawne misje dla kilku graczy. Co ciekawe jednak, możliwe będzie przechodzenie tych zadań w pojedynkę. Oczywiście nie będzie to proste, ale – jak stwierdził Morin – „zawsze znajdzie się ktoś niesamowity, kto potrafił [ukończyć misje kooperacji w pojedynkę – przyp. autora], więc czemu nie pozwolić mu na to”? Jak sprawdzą się wymienione innowacje, przekonamy się 15 listopada, kiedy to Watch Dogs 2 zadebiutuje na komputerach osobistych i konsolach obecnej generacji.

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej