Studio Upper Class Walrus poinformowało, że 25 czerwca wypuści Fort Meow, czyli przeznaczoną na pecety i urządzenia mobilne grę logiczną, w której zadaniem gracza jest ochranianie siedzącej na strychu dziewczynki przed atakami skaczących na nią kotów.

Studio Suprise Attack Games poinformowało, że kończy prace nad mobilną grą logiczną Fort Meow, którą w uproszczeniu można opisać jako odwrócone Angry Birds.
W grze wcielimy się w rudowłosą dziewczynkę, która przybywa do ponurej i pełnej tajemnic rezydencji swojej rodziny. Na miejscu szybko znajdzie dziennik zmarłego dziadka, opisujący jego przygody i odkrycia. Zanim zdąży jednak przewrócić jedną stroną zostaje zaatakowana przez stado kotów. Okazuje się, że po śmierci swojego męża babcia lekko zwariowała i rozpoczęła zakrojoną na szeroką skalę hodowlę kotów. Z jakiegoś powodu zwierzęta te nie chcą dopuścić, aby dziewczynka mogła w spokoju przeczytać dziennik. Bohaterka nie zamierza się jednak poddawać i postanawia wykorzystać swój spryt w walce z miauczącymi agresorami.
Podczas zabawy będziemy mieli podgląd na całą powierzchnię strychu, w środku którego siedzieć ma dziewczynka. Z każdej strony skakać mają na nią różnorodne koty i naszym zadaniem będzie niedopuszczenie, aby trafiły. Do realizacji tego celu posłuży budowanie prostych fortów ze wszystkich znajdujących się w pobliżu przedmiotów, takich jak np. meble, poduszki czy materace. Wszystkim tym rządzić będzie rozbudowany silnik fizyczny, więc konieczne okaże się zadbanie o stabilność naszych konstrukcji.
Pomiędzy tymi potyczkami udamy się eksplorować rezydencję. Podczas przeszukiwania kolejnych pomieszczeń będzie odnajdywali przydatne przedmioty, które potem pomogą nam w obronie przed kotami. Takie ułatwienie okaże się bardzo przydatne, gdyż wraz z przewracaniem kolejnych kartek w dzienniku dosyć szybko będzie rósł poziom trudności.
Fort Meow zmierza na iPada oraz pecety. Premiera nastąpi 25 czerwca tego roku.
Gracze
Steam
3

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.