Valve wprowadziło dodatkowe zabezpieczenie dla transakcji na Rynku Steama. Kupno i sprzedaż skórek m.in. w Counter-Strike’u 2 wymaga użycia aplikacji mobilnej.
Jeżeli interesujecie się chociaż trochę grą Counter-Strike 2, to z pewnością wiecie, jak ogromny jest rynek skórek w tej produkcji. Niektóre z nich potrafią osiągać horrendalne ceny, przekraczające nawet milion dolarów. Nic więc dziwnego, że Valve stara się zadbać o to, żeby handel nimi był jak najbardziej bezpieczny.
Znany dataminer o pseudonimie Gabe Follower poinformował wczoraj w serwisie X, że amerykańska firma pracuje nad dodatkowym systemem weryfikacji niektórych zakupów na Rynku Steama, który wymaga użycia aplikacji mobilnej. Nie trzeba było na nią długo czekać, gdyż kilka godzin później informator przekazał, że ta funkcja została już zaimplementowana.
Z komentarzy pod wpisem Gabe Followera wynika, że gracze nie są do niej do końca przekonani do tej zmiany. Z jednej strony na pewno , zwiększy ona bezpieczeństwo podczas kupowania i sprzedawania przedmiotów Z drugiej – może być nieco uciążliwa, szczególnie w sytuacjach, gdy handlujemy większą liczbą wirtualnych towarów w krótkim czasie.
Uwielbiam to. Dodatkowe bezpieczeństwo daje ludziom pewność, że inwestują bezpiecznie, a być może rynek będzie rósł jeszcze bardziej!
Bardzo ważna aktualizacja.
Nie rozumiem czemu nie robią takich rzeczy opcjonalnymi.
Warto zwrócić uwagę, że parę dni temu rynek skórek do Counter-Strike’a 2 ponownie osiągnął zawrotną wartość 5 miliardów dolarów. Handel wirtualnymi przedmiotami kwitnie więc w najlepsze, w związku z czym dodatkowe zabezpieczenia mogą być naprawdę przydatne.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
Więcej:Steam daje graczom nową broń do walki z hejterami i kończy wsparcie dla 32-bitowych systemów
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
1

Autor: Marcin Bukowski
Absolwent Elektroniki i Telekomunikacji na Politechnice Gdańskiej, który postanowił poświęcić swoje życie grom wideo. W czasach dzieciństwa gubił się w Górniczej Dolinie oraz „wbijał golda” w League of Legends. Dwadzieścia lat później gry nadal bawią go tak samo. Dziś za ulubione tytuły uważa Persony oraz produkcje typu soulslike od From Software. Stroni od konsol, a wyjątkowe miejsce w jego sercu zajmuje PC. Po godzinach hobbystycznie działa jako tłumacz, tworzy swoją pierwszą grę bądź spędza czas na oglądaniu filmów i seriali (głównie tych animowanych).