Usunięta scena z Zemsty Sithów z Haydenem Christensenem jest jednym z najzabawniejszych momentów w Star Wars
Pewna usunięta scena z Gwiezdnych wojen: Zemsty Sithów bardzo spodobała się widzom. Według nich jest to jeden ze śmieszniejszych fragmentów całego filmu.
Film Gwiezdne wojny: Zemsta Sithów zadebiutował prawie 20 lat temu i, jak niemal każda duża produkcja, miał pokaźną liczbę wyciętych scen. Po latach jedna z nich szczególnie przyciągnęła uwagę fanów, którzy zgodnie uważają ją za najzabawniejszy moment w całym widowisku.
W trzeciej odsłonie „drugiej” trylogii George’a Lucasa zobaczyliśmy, jak młody Skywalker ostatecznie zamienia się w mrocznego Dartha Vadera. Z tego powodu szczególnie należy docenić chwile, kiedy Anakin razem ze swoim mistrzem, Obi-Wanem Kenobim, dobrze się bawi.
Taki przebłysk wspólnej radości możemy zobaczyć w komicznej scenie, która ostatecznie nie znalazła się w filmie. Możecie ją prześledzić w załączonym poniżej materiale.
W trwającej niecałą minutę scenie widzimy obu rycerzy Jedi, którzy czekają na windę przysłaną przez R2-D2. Niestety psuje im się translator i nie są oni w stanie zrozumieć komunikatu sympatycznego droida, więc „tłumaczą” sobie to na swój sposób.
Kiedy już udaje się sprowadzić windę, to czeka w niej grupka droidów bojowych, których bohaterowie bez problemów pokonują, a po starciu przedrzeźniają je w śmieszny sposób.
Przypomnijmy, że zarówno Ewan McGregor, odgrywający Kenobiego, jak i Hayden Christensen, wcielający się w Anakina Skywalkera, spotkali się po latach ponownie na planie Gwiezdnych wojen. Obaj aktorzy wystąpili w serialu Obi-Wan Kenobi, który można oglądać na platformie Disney+.
Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
