Na GOG-u w rekordowo niskiej cenie można zakupić Undertale – RPG inne od wszystkich pozostałych, które pokochały tysiące graczy.
Istnieją gry, do których nie przekonają nas dostępne w sieci gameplaye ani nawet bardzo pozytywne opinie innych osób – takie, w które po prostu trzeba zagrać, by zrozumieć ich fenomen. Do tego grona niewątpliwie zalicza się RPG Undertale.
Za miesiąc dzieło Toby’ego Foxa skończy osiem lat, lecz trudno o nim zapomnieć. Nie tylko dlatego, że co i raz zachwyca kolejnych graczy. Jest bowiem na tyle unikatowe, iż regularnie pojawia się w różnego rodzaju zestawieniach – czy to produkcji z najlepszymi fabułami, czy takich, w których można obejść się bez walki, czy też najznamienitszych „indyków” w historii.
Jeśli Undertale Was ominęło lub od długiego czasu odkładaliście zagranie w ten tytuł na później, teraz nadarza się znakomita, by nadrobić zaległości. W ramach promocji na GOG-u owo dzieło – w tym przypadku określenie to pasuje jak ulał – można bowiem zakupić w rekordowo niskiej cenie 8,99 zł. Oferta obowiązuje do północy z 13 na 14 sierpnia. Skorzystacie z niej, klikając w poniższy przycisk.
Warto dodać, że przez tych osiem lat pecetowa wersja Undertale zebrała znakomite noty od graczy.
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
10

Autor: Hubert Śledziewski
Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką. Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków. Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.