Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 1 kwietnia 2022, 14:20

Twórcy The Sims 4 naprawili śluby, ale zirytowali graczy

Nowy patch rozwiązał wiele problemów dodatku The Sims 4: Ślubne historie, aczkolwiek nie usunął wszystkich usterek.

Firma Electronic Arts wzięła się za naprawianie pakietu The Sims 4: Ślubne historie po problematycznym debiucie dodatku. Listę planowanych poprawek pokazano już na początku marca, a teraz weszły one w życie wraz z nową aktualizacją.

The Sims 4: Ślubne historie – lista zmian w aktualizacji z 31 marca

Na premierę Ślubne historie nie bardzo pozwalały się cieszyć nową zawartością. Praktycznie nic nie działało jak należy – od gości nieprzestrzegających dress code’u przez animacje po urzędników niespecjalnie zainteresowanych wywiązywaniem się z obowiązków.

Jeśli wierzyć opisowi nowej aktualizacji The Sims 4 na oficjalnej stronie gry, twórcy usunęli wiele z tych usterek.

  1. Aktualizacja naprawia błędy związane z formalnościami ślubnymi (w tym samą ceremonią), szybko psującymi się tortami weselnymi, niechętnymi do zbiórki Simami oraz leniwymi osobami udzielającymi ślubów.
  2. Usunięto też bug resetujący zasady ubioru gości, a Simowie przeszli kurs savoir vivre, dzięki czemu będą zachowywać się znacznie lepiej na weselach. Skończyło się głośne rozmawianie w trakcie uroczystości i ignorowaniem pary młodej przez Simów udzielających ślubów.
  3. Zniknęły także błędy z – jak chcą twórcy – siedzeniami krzeseł pokrytymi klejem oraz większymi „czterema literami” Simów, wystającymi spod stroju „ymTop_GP11Casual.”

Pełną listę zmian po polsku znajdziecie na oficjalnej stronie gry.

Patch (prawie) naprawił Ślubne historie

Czy jednak te poprawki wystarczą, by warto było dać drugą szansę Ślubnym historiom? Sprawdzili to internauci prowadzący serwis Sims Community, według których patch rzeczywiście naprawia wiele popsutych elementów pakietu, ale nie wszystkie.

  1. W trakcie sesji na komputerach osobistych autorzy artykułu potwierdzili, że aktualizacja poprawiła m.in. zasady ubioru, urzędników, torty, pocałunek małżeński oraz „przyklejanie się” Simów do siedzeń.
  2. Gracze mogą też liczyć na lepsza pogodę na Tartosie na wiosnę, jeśli posiadają dodatek Cztery pory roku.
  3. Częściowo wyeliminowano problem z gośćmi ignorującymi wydarzenia na weselu (m.in. toasty) oraz pierwszy taniec.
  4. Niestety, panna młoda nadal ma trudności z rzucaniem bukietu – głównie z powodu gości, którzy albo ignorują wezwanie, albo nie mają wystarczająco miejsca.

Może Cię zainteresować:

  1. The Sims 4 – poradnik do gry

Error code 0 i niedziałające save’y

Wygląda więc na to, że pakiet Ślubne historie rzeczywiście został (prawie) naprawiony. Jest tylko jedno i bardzo istotne „ale”: Dave „SimGuruNinja” Miotke, producent w studiu Maxis, potwierdził, że nowy patch nie usunął błędu z plikami zapisu.

  1. Tzw. error code 0 obecny jest zarówno na pecetach, jak i konsolach PlayStation 4 i Xbox One. Bug uniemożliwia zapisanie stanu gry. Niektórzy donoszą, że błąd można pominąć wpisaniem komendy „save as”.
  2. Miotke zapewnił, że stosowna poprawka jest „tuż za rogiem”, aczkolwiek nie sprecyzował, kiedy dokładnie trafi ona do gry.

„To nie defekt, to cecha”

Na marginesie, niektórzy nie są zachwyceni nie tyle aktualizacją lub błędami, ile treścią ogłoszenia twórców. Chodzi o sformułowanie na temat niezależnego zachowania Simów:

[…] Simowie nie zawsze zachowują się tak, jak tego oczekujecie. Po części właśnie to czyni grę The Sims wyjątkową, jednak rozumiemy, że może również być źródłem frustracji.

Część internautów uznała to za pstryczek w nos fanów, którzy po debiucie Ślubnych historii narzekali na nieposłuszeństwo Simów (na przykład w kwestii zasad ubioru). Zdaniem niezadowolonych graczy wygląda to tak, jakby twórcy chcieli zbyć te zarzuty, przedstawiając niepokorne zachowanie Simów jako cechę gry, a nie błąd.

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej