Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 14 sierpnia 2025, 12:11

Deweloperzy Arkane domagają się od Microsoftu zerwania współpracy z Izraelem

Kolejna grupa pracowników ma żądania wobec Microsoftu w związku ze Strefą Gazy. Tym razem na spółkę naciskają pracownicy Arkane Studios.

Źródło fot. Microsoft.
i

Pracownicy Arkane Studios dołączyli do grona osób, które domagają się od wielkich firm (w tym przypadku Microsoftu) zaprzestania współpracy z Izraelem.

Francuscy deweloperzy, którym zawdzięczamy serię Dishonored oraz Prey, mają być kolejną grupą, która nieprzychylnie patrzy, jeśli nie na poparcie, to przynajmniej na brak potępienia ostatnich działań izraelskiego rządu (konkretniej: w strefie Gazy, które w listopadzie 2024 roku specjalny komitet ONZ uznał za „zgodne z definicją ludobóstwa”).

W otwartym liście zamieszczonym na oficjalnej stronie związku zawodowego SJTV (via Game Developer / Gamespot) pracownicy Arkane Studios zwracają się zarówno do własnej „dyrekcji”, jak i szefów Zenimaxu, Microsoft Gaming oraz giganta z Redmond w ogóle, z prośbą o „podjęcie zasadnych kroków” w związku z wpływem wspomnianego konfliktu na „reputację i pracę” dewelopera.

Sekcja STJV studia Arkane Studios dołącza do BDS i No Azure for Apartheid [petycja pracowników Microsoftu domagających się zerwania wszystkich kontraktów z Izraelem – przyp. red.] w żądaniach skierowanych do firmy Microsoft, aby zaprzestała wspierania reżimu izraelskiego. Uważamy, że Microsoft nie ma prawa być współwinnym ludobójstwa, a jako pracownicy Microsoftu nie chcemy brać udziału w tym złowrogim projekcie dotyczącym Strefy Gazy. Ponadto uważamy, że naszym obowiązkiem jako pracowników branży technologicznej jest podniesienie alarmu i zapewnienie, iż nasze technologie są wykorzystywane do nagłaśniania głosów uciskanych, a nie do ułatwiania ich zagłady.

Inicjatorzy domagają się też upublicznienia wszystkich informacji dotyczących związków z izraelską armią oraz publicznego i jawnego audytu w Microsofcie w celu upewnienia się, że żadne umowy giganta z Redmond nie naruszają zarówno umów międzynarodowych (w tym Konwencji Genewskiej), jak i oświadczenia spółki ws. praw człowieka. Firma ma też zarządać zawieszenia broni w Strefie Gazy oraz upewnić się, że zwolennicy strony palestyńskiej będą mieli zapewnioną wolność słowa oraz bezpieczeństwo.

Microsoft Azure ma być wykorzystywany przez wojska Izraela w Strefie Gazy. Źródło: Microsoft. - Twórcy Prey i Dishonored naciskają na Microsoft, chodzi o Izrael - wiadomość - 2025-08-14
Microsoft Azure ma być wykorzystywany przez wojska Izraela w Strefie Gazy. Źródło: Microsoft.

W maju Microsoft deklarował, że dochodzenia wewnętrzne i zewnętrzne nie wykazały, by technologie spółki (w tym Azure oraz algorytmy AI) „zostały wykorzystane do atakowania lub krzywdzenia ludzi podczas konfliktu w Strefie Gazy”. Jednakże pod koniec zeszłego tygodnia gigant z Redmond ma wszcząć kolejne dochodzenie po tym, jak doniesienia dziennika The Guardian sugerowały wykorzystanie chmury Azure przez wojska Izraela (rzekomo bez wiedzy Microsoftu; pogłoski sugerują, że kierownictwo firmy nie było w stanie zweryfikować niektórych informacji i zastanawia się, czy aby izraelscy pracownicy „nie czuli się bardziej zobowiązani wobec swojego kraju niż pracodawcy”).

Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej