Twórcy Ori and the Blind Forest pracują nad grą RPG
No co tu dużo pisać... jak będzie tak samo artystycznie niesamowita to CZEKAMY!
Nad grą pracują już od mniej więcej od 2017 roku, a Thomas Mahler coraz częściej się o wypowiada o drugim projekcie.
Oczywiście życzę sukcesów bo jestem ogromnym fanem Ori. Jednakże mam nadzieję, że nie skaczą w tym momencie na głęboką wodę. Z tego co się orientuję, jest to dość małe studio i żeby się nie okazało czasem, że będzie to projekt zbyt ambitny i będą się tłumaczyć tym, że "ludzie oczekiwali, że 30 osób zrobi grę na poziomie asasyna"...
W tym studiu raczej nie ma osoby w stylu Patrice'a Desilets'a, więc pewnie obejdzie się bez takich idiotycznych wymówek.
Przede wszystkim studio ma nietypowy model pracy, bo nie mają jednego miejsca, w którym gromadzą wszystkich deweloperów. Są oni rozsiani po całym świecie. USA, Europa, Azja, Izrael, RPA, Australia. Przez różnie w strefach czasowych praca też może być płynniejsza i trwać jakby bez przerwy. Co do ilości osób. Ori and the Blind Forest powstawało jak mieli z 20 osób zatrudnionych. Obecnie jest to już 80, czyli całkiem niemało.
Fajnie by było, gdyby z taką podobną stylistyką i jakością grafiki była ta gra co Ori. Baśniowych, dobrych RPGów na modłe Kingdoms of Amalur Reckoning, czy Fable jest stanowczo za mało.
Biorąc pod uwagę, w jakim tempie wydają swoje gry, to długo będą przy tym grzebać. Chyba, że dobry wujek MS ich kupi i da w ten sposób szanse na większe możliwości. Na miejscu Spencera brałem to studio pod uwagę.
Brak jakichkolwiek informacji martwi. Przecież bez platform docelowych, daty premiery, ani nawet tytułu, nie da się przewidzieć, co to będzie. Oby dobra gra. Może coś ala Gothic?
Ale co Ciebie martwi? Co ma martwić? Tytuł nie został oficjalnie zapowiedziany. Jak pokażą, pochwalą się, powiedzą co nieco, to wtedy będzie można się ewentualnie martwić. O ile będzie o co.
Ciekawe, czy uda im się pokonać piranie, ale wątpię. Są dobrzy, ale RPG to jakby nie patrzeć wymagający gatunek. Przykładem jest chociażby Elex, który nie każdemu przypadł do gustu.
CRPG to gatunek, na którym nie jeden się przejechał. Potrzebni są doświadczeni w tym konkretnie ludzie. Nawet weterani branży często mają problemy z wysmażeniem ponadprzeciętnej gry, a co dopiero nowicjusze.
