Gran Turismo 7 otrzymało aktualizację 1.54, w której zawarto 5 samochodów i garść pomniejszych nowości. Update dodał też wsparcie dla PS5 Pro… ale studio Polyphony Digital nie uznało za stosowne się tym głośno chwalić.
Zgodnie z oczekiwaniami, aktualizacja 1.54 do Gran Turismo 7 w istocie wprowadziła wsparcie dla PS5 Pro – choć stało się to po cichu. Wzmianka na ten temat padła tylko na pełnej liście zmian, opublikowanej wraz z odblokowaniem update’u. Na nowej konsoli Sony zapewniono ray tracingowe odbicia w trakcie wyścigów, obsługę rozdzielczości 8K, poprawę jakości obrazu przy użyciu PlayStation VR2 oraz nowy tryb graficzny, oferujący ładniejszą oprawę i lepszą wydajność z pomocą technologii PSSR. Poza tym aktualizacja:
Gran Turismo 7 znalazło się wśród pierwszych gier, które zaprezentowano z wizualnymi ulepszeniami na PS5 Pro. Potem twórcy zakomunikowali, że „celują w listopad” z aktualizacją wprowadzającą te funkcje. Dziś, dwa tygodnie po premierze konsoli, update został wreszcie zapowiedziany (na jutro)… ale na liście głównych zmian w ogóle nie pada wzmianka o nowym sprzęcie Sony.
Czyżby słynna opieszałość studia Polyphony Digital była naprawdę tak potężna? Wydaje się, że to raczej luka w komunikacji (inna rzecz charakterystyczna dla tego dewelopera). Aktualizacja jest już bowiem dostępna do pobrania na PS5 w ramach tzw. preloadu i waży aż 32 GB – wielokrotnie więcej niż poprzednie, a nowa zawartość nie uzasadnia takiego rozmiaru.
Dlatego można spodziewać się, że update jednak doda wsparcie dla PlayStation 5 Pro, a informacje na ten temat znajdą się na pełnej liście zmian, którą twórcy opublikują jutro z samego rana, gdy zawartość aktualizacji zostanie odblokowana.
Przejdźmy zatem do tejże zawartości. Główne danie stanowi pięć nowych samochodów:
Na liście znaleźli się jednocześnie reprezentanci bodaj wszystkich wiodących trendów w rozszerzaniu parku maszyn Gran Turismo. Po pierwsze, nadrabianie obowiązkowych youngtimerów (Ford). Po drugie, dodawanie legendarnych modeli, które są ultra rzadkie i potencjalnie ultra drogie (Mercedes; fani spodziewają się, że może kosztować nawet 20 milionów kredytów).
Po trzecie, wybieganie w przyszłość futurystycznymi prototypami (Porsche Mission X). Po czwarte, nadrabianie współczesnych samochodów sportowych (Porsche 911). Po piąte wreszcie, dorzucanie dla zabawy japońskich „zwyklaków”, a przy okazji także dublowanie już dostępnych w grze aut alternatywnymi wariantami (Suzuki; w styczniu dostaliśmy bliźniaczy model Jimny). Słowem, różnorodności w tym zestawieniu na pewno nie brakuje.
Poza samochodami studio Polyphony Digital przygotowało garść pomniejszych nowości:
Pełna lista zmian w aktualizacji może zawierać jeszcze kilka niespodzianek – poza wsparciem dla PS5 Pro. Przekonamy się jutro o świcie.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
GRYOnline
Gracze
OpenCritic
4

Autor: Krzysztof Mysiak
Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.