Transformers Universe przerobione z MMORPG na MOBA
Studio Jagex poinformowało o olbrzymich zmianach, jakie zaszły w projekcie Transformers Universe. Gra nie jest już produkcją z gatunku MMORPG. Zamiast tego autorzy przerobili całość na MOBA w stylu League of Legends.
Ponad dwa lata temu studio Jagex zapowiedziało Transformers Universe, czyli grę MMORPG osadzoną w świecie zapoczątkowanym przez zabawkową markę firmy Hasbro. Od tego czasu twórcy byli bardzo powściągliwi w ujawnianiu kolejnych informacji na temat projektu. Na pierwszy zwiastun i screeny musieliśmy poczekać do października tego roku. Dopiero teraz jednak autorzy podzielili się z fanami najważniejszą informacją ogłaszając, że porzucili plany związane z gatunkiem MMORPG i zamiast tego Transformers Universe będzie grą typu MOBA. Innymi słowy, rozgrywka przypominać ma serię Dota oraz League of Legends.
Jagex to studio znane głównie z MMORPG Runescape. Gra jest już na rynku jedenaście lat i przez ten czas zespół zgromadził olbrzymie doświadczenie w tworzeniu produkcji z tego gatunku. Jednak w przypadku Transformers Universe takie podejście, pomimo wielu starań, po prostu się nie sprawdzało i nie pasowało do charakteru tej marki. Decyzję o przerobieniu projektu na MOBA podjęto po tym, jak pieczę nad nim przejął Alex Horton, mający na koncie prace nad serią Grand Theft Auto. Według niego sercem Transformerów jest wojna, więc wielkie roboty nie powinny zbierać złota, piec chleba czy ścinać drzew.
W Transformers Universe gracze będą kolekcjonowali tytułowe roboty, ulepszali ich uzbrojenie i umiejętności oraz toczyli za ich pomocą bitwy. W każdym starciu pokierujemy tylko pojedynczą jednostką. Do wyboru będą dwie frakcje - Autoboty oraz Decepticony. Co ciekawe, istotną rolę odegra warstwa fabularna. Gra oparta jest na serii animowanej Transformers: Prime, którą charakteryzuje poważniejsze podejście do tematu niż poprzednie kreskówki z tej marki. Każda arena posiadać ma własną historię, a zwycięstwa w bitwach będą wliczane na poczet frakcji i posuwały do przodu całą opowieść.
Transformers Universe będzie grą przeglądarkową. Jagex opracowało własny silnik graficzny, który ma zapewnić jakość wizualną porównywalną z produkcjami pudełkowymi. Gra oparta będzie na modelu darmowym z mikropłatnościami. Nie znamy jeszcze dokładnej daty premiery. Na oficjalnej stronie możecie wyrazić chęć wzięcia udziału w nadchodzących beta testach.
Więcej:Po 15 latach wreszcie biorą się za największy problem LoL-a. „Na pewno stracimy na tym pieniądze”

Komentarze czytelników
Ghost_ Konsul
@mikute A dlaczego od razu ktoś miałby odchodzić od czegoś? To już na dwie gry nie ma nikt czasu?
zanonimizowany864783 Pretorianin
fani leauge of legends sa powaznie wkurzeni na producenta przez wszechobecne lagi, ktore pojawily sie juz miesiac temu i trwaja w najlepsze a ludzie coraz bardziej odchodza
mikute Chorąży
@Ghots_ - Jeśli chcesz grać w LoL i Transformers jednocześnie to graj ale gra wyjdzie dużo później niż LoL więc wiele osób na pewno znudzonych LoLem mogłoby rzucić to i grać w Transformers ale szczerze mówiąc wątpię, żeby transformers wychylał się jakoś szczególnie przed szereg tych wszystkich LoLo podobnych kreacji. Twórcy chwytają się co raz bardziej wylansowanych marek, żeby przyciągnąć fanów więc chyba wychodzą z założenia, że jak nie mają
pomysłu a kasy trzeba się nachapać, to najlepszym rozwiązaniem jest zrobić dokładną kalkę np. League of Legends z tą tylko różnicą, że nazywać się będzie Transformers. Gra typu MOBA - bardzo popularnego ostatnio gatunków, więcej rzeczy niż posiada League of Legends (nie koniecznie lepszych) no i przede wszystkim znane światu uniwersum TRANSFORMERS - pozostaje nam szarpać tytuł jak reksio szynkę a twórco liczyć pieniążki. Gra po prostu w pewnym sensie się skomercjalizowała bo twórcy typowo poszli na kasę (znów nie koniecznie lepszą od tej, którą by dostali za MMO a na pewno nie będą mieli większych kokosów za MOBĘ) zamiast pozostać ciekawą produkcją, którą na pewno wiele osób by kupiło, ja też z resztą.