„To byłby koniec”. Deadpool uratował Marvela, ale nigdy nie powinien dołączyć do Avengers ani X-Menów zdaniem Ryana Reynoldsa

Deadpool i Wolverine to tegoroczny hit oraz „zbawca” Marvela. I choć widowisko z Ryanem Reynoldsem odniosło ogromny sukces, to w najbliższej przyszłości studio nie ma planów na nakręcenie „czwórki”. Niedawno gwiazdor portretujący Pyskatego Najemnika zdradził, że jego bohater może powrócić jako drugoplanowa postać w innych produkcjach MCU. Z tą opcją wiąże się jednak pewne niebezpieczeństwo.

Nadchodzącymi produkcjami, w których potencjalnie mógłby wystąpić Deadpool, są Avengers 5 i Avengers 6. W nowym wywiadzie (vide TotalFilm) Ryan Reynolds wyjaśnił, że na tę chwilę nie ma fanom do przekazania nowych wieści w sprawie powrotu Wade’a Wilsona. Zaznaczył jednak, że jeśli jego bohater pojawiłby się w przyszłych projektach Marvela, czy to skupionych na Avengers, czy X-Menach, to nigdy nie powinien dołączyć do samego zespołu superbohaterów.

Dlaczego? Wejście do takiej ekipy oznaczałoby koniec drogi i historii Deadpoola, bo to właśnie o dołączeniu do takiej drużyny najbardziej marzy Pyskaty Najemnik, co ukazano chociażby na początku Deadpoola i Wolverine’a.

Ryan Reynolds dodał, że ufa Kevinowi Feige’owi i jest przekonany, że we właściwy sposób wykorzysta on postać Deadpoola.

Film Deadpool i Wolverine możecie obejrzeć na Disney+. Obecnie Ryan Reynolds pracuje nad nowym dziełem, w którym znów połączy siły z Hugh Jackmanem. Tym razem gwiazdorzy wcielą się w członków boys bandu.

Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Więcej:Jedno z najlepszych sci-fi roku od dziś można obejrzeć na Disney+. Tegoroczne widowisko z 91% na Rotten Tomatoes zachwyciło fanów

• MCU / Marvel Cinematic Universe
• ekranizacje komiksów