Bardzo podobał mi się Driver: San Francisco. Model jazdy, chociaż arcadowy, był bardzo przyjemny i dało się odczuć różnice w prowadzeniu różnych aut, zaś system "shift", chociaż fabularnie absurdalny, był rewelacyjny i otwierał nowe możliwości gameplay'owe. Cieszy mnie, że Reflections tworzy nową ścigałkę, liczę że i tym razem pokażą klasę i być może jakieś nietuzinkowe rozwiązania. Zwłaszcza że początkowo dobrze się zapowiadający DriveClub stracił w moich oczach przez całą tą społecznościową otoczkę i nacisk na multi. Może w końcu doczekamy się jakiś porządnych wyścigów na next-geny. (Forzy 5 nie liczę, bo nie mam zamiaru kupować tego dekodera z funkcją uruchamiania gier, który w Polsce będzie oferował 20% swoich możliwości)
Mam nadzieję że wyjdzie na PC. Driver: San Francisco był genialny, i z pomysłem na siebie. Brakuje teraz na rynku dobrej gry o legalnych wyścigach torowych, ostatnią był Shift 2: Unlished, a Grid 2 zapowiada się średnio, bo strasznie brak w nim widoku z wewnątrz, choć podoba mi się pomysł nazwijmy to Sprintów, czyli wyścigów z punktu A do punktu B, taki rajd w całości po asfalcie. Zobaczymy co się z tego wykluje.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
