Teleskop Jamesa Webba zdał testy ostrości - jest już niemal gotowy do pracy
Teleskopowi Jamesa Webba niedużo już brakuje do rozpoczęcia pracy. Wszystkie pięć głównych urządzeń właśnie skończyło kalibrację i może rejestrować tak ostre obrazy, na ile pozwalają prawa fizyki.

Źródło fot. powyżej: Pixabay / BlenderTimer.
Nieco ponad trzy miesiące po dotarciu na swoje miejsce przeznaczenia teleskop Jamesa Webba (JWST) kończy ostatnie kalibracje. Choć główne zwierciadło było gotowe już w marcu (i wykonało pierwsze zdjęcia), jego praca zależy od kilku pozostałych urządzeń.
NASA informuje, że wszystkie pięć instrumentów zostało nastrojonych i są gotowe do obserwacji kosmosu. Celująco zdały one testy ostrości i teraz już tylko fizyka ogranicza możliwości teleskopu Webba, czyli takie zjawiska optyczne jak np. dyfrakcja.
Te niezwykłe zdjęcia testowe z pomyślnie zestrojonego teleskopu pokazują, co mogą osiągnąć ludzie z różnych krajów i kontynentów, gdy istnieje śmiała wizja naukowego badania Wszechświata – mówi Lee Feinberg, kierownik zespołu optycznego teleskopu JWST w NASA.
Teleskop oprócz zespołu głównego zwierciadła zawiera kilka innych elementów, koniecznych do jego prawidłowej pracy. Są to:
- kamera bliskiej podczerwieni NIRCam – kontroluje pracę głównego zwierciadła i rejestruje obraz nieba w podczerwieni;
- spektrograf NIRSpec – urządzenie do pomiaru widma obserwowanych obiektów, wyposażone w dwa sensory o rozdzielczości 4 megapikseli;
- kamera i spektrograf MIRI – zespół urządzeń obserwujących niebo w średniej i długiej podczerwieni (5–28 um). Złożony jest z trzech detektorów o rozdzielczości 1024x1024 piksele;
- NIRISS – urządzenie o podwójnej optyce rejestrujące obraz w bliskiej podczerwieni (0,7–5 um). Służy do orientowania teleskopu w przestrzeni na podstawie namierzania charakterystycznych punktów (np. gwiazd).
Urządzenie nie rozpocznie jeszcze regularnej pracy. Sprawdzenia wymagają pozostałe systemy teleskopu, takie jak filtry i chłodzenie. Proces ten ma potrwać około dwóch miesięcy i dopiero po tym czasie naukowcy zajmą się zaglądaniem w otchłań kosmosu.