TDU Solar Crown przywróci uwielbiane elementy „jedynki". Nowe screeny

Twórcy Test Drive Unlimited: Solar Crown ze studia KT Racing wreszcie ujawnili nowe informacje (wraz ze screenami) na temat tej wyczekiwanej gry wyścigowej. Przybliżyli kupowanie samochodów w salonach i ulepszanie ich w warsztatach.

Krzysztof Mysiak

1 marca 2023 16:01

TDU Solar Crown przywróci uwielbiane elementy „jedynki". Nowe screeny Źródło: Nacon..

Spis treści:

Etap pierwszy: kupowanie aut
Etap drugi: ulepszanie

Zgodnie z obietnicą, studio KT Racing przerwało ciszę w temacie Test Drive Unlimited: Solar Crown, publikując nowe informacje i screeny z gry. Serię comiesięcznych wpisów Solar Club Letter rozpoczyna tekst, który opisuje salony samochodowe – bardzo lubiany element charakterystyczny dla pierwszego TDU, powracający w nowej odsłonie w pełnej krasie.

Etap pierwszy: kupowanie aut

W przeciwieństwie do serii Forza Horizon, gdzie wszystkie auta kupuje się w jednym miejscu, Test Drive Unlimited łączy tę czynność z eksploracją. Po mapie rozrzuconych zostanie kilkanaście salonów, a w każdym znajdziemy inne modele. Pojazdy różnych marek będą przy tym grupowane według kryteriów takich jak kraj pochodzenia czy typ auta (np. supersamochody, terenówki), jedynie Ferrari i Lamborghini dostaną własne przybytki.

TDU Solar Crown przywróci uwielbiane elementy „jedynki. Nowe screeny - ilustracja #1

Na pierwszym planie klasyczny Ford Mustang GT, na drugim Chevrolet Corvette C1 i… Citroen 2CV?Źródło: Nacon.

Po salonie będziemy swobodnie chodzić w towarzystwie innych graczy (tak jak w TDU2), a oglądając samochody, otrzymamy możliwość otwarcia drzwi, zajęcia miejsca za kierownicą, odpalenia silnika czy odbycia jazdy próbnej. Gdy zdecydujemy się na któryś wóz, przed odebraniem kluczyków wybierzemy kolor nadwozia i wnętrza oraz felgi.

Co istotne, twórcy zastrzegli, że TDU: Solar Crown nie jest grą, w której będziemy hurtowo zdobywać nowe samochody (znowu: w przeciwieństwie do Forzy Horizon). Chcą, by każdy zakup był dobrze przemyślany i przeto wzbudzał należyte emocje. Dlatego też dbają o odpowiednią otoczkę tego procesu.

TDU Solar Crown przywróci uwielbiane elementy „jedynki. Nowe screeny - ilustracja #2

Na pierwszym planie Mercedes SLK 55 AMG, na drugim BMW i8, a na trzecim Audi R8.Źródło: Nacon.

Etap drugi: ulepszanie

Posiadane samochody będziemy mogli ulepszać w warsztatach. To również element powracający z poprzednich TDU, ale w Solar Crown stanie się bardziej rozbudowany. Przyjdzie nam wybierać spośród kilkunastu typów części w sześciu kategoriach, poprawiających cztery główne parametry: moc, trakcję, przyspieszenie i hamowanie.

Najcenniejsze ulepszenia odblokujemy dopiero, gdy osiągniemy wystarczająco wysoki poziom reputacji. Nie zabraknie też specjalnych części zastrzeżonych dla członków stronnictw trzęsących Hongkongiem: Sharps i Streets. Ponadto w warsztatach będziemy mogli też przygotować własne malowanie karoserii (korzystając z edytora, który przypuszczalnie pożyczono z ostatnich odsłon serii WRC).

No i w tych miejscach, tak jak w salonach, spotkamy innych graczy i będziemy mogli wejść z nimi w interakcję. Pojawi się tam również możliwość demonstrowania społeczności swoich cudeniek.

TDU Solar Crown przywróci uwielbiane elementy „jedynki. Nowe screeny - ilustracja #3

Porsche 918 Spyder.Źródło: Nacon.

Nie zmieściłem w tej wiadomości wszystkich nowych screenów, które udostępnili twórcy – resztę zobaczycie na Steamie.

Na koniec przypominam, że TDU: Solar Crown ma zadebiutować w tym roku (bez wątpienia w drugiej jego połowie, zważywszy jak niewiele wciąż wiemy o tej grze). Docelowe platformy sprzętowe to PC, PS5, XSX/S i Switch.

Więcej:Twój samochód to wrak, a Ty nie masz pieniędzy? W Track Day wcale nie oznacza to końca gry