Ta ważna postać z Boruto „powinna zginąć już dawno temu”, ale autorzy serii obrali inny kierunek

W trakcie tworzenia serii bardzo często pierwotne plany ulegają zmianie i nie inaczej jest w przypadku Boruto, gdzie postanowiono oszczędzić postać, która miała zostać uśmiercona już dawno temu.

cooldown.pl

Edyta Jastrzębska

Ta ważna postać z Boruto „powinna zginąć już dawno temu”, ale autorzy serii obrali inny kierunek, źródło grafiki: Boruto: Two Blue Vortex, Masashi Kishimoto i Mikio Ikemoto, Shueisha, 2023.
Ta ważna postać z Boruto „powinna zginąć już dawno temu”, ale autorzy serii obrali inny kierunek Źródło: Boruto: Two Blue Vortex, Masashi Kishimoto i Mikio Ikemoto, Shueisha, 2023.

W Naruto miało miejsce kilka znaczących śmierci, które poruszyły fanów, zaś w Boruto autorzy wciąż poruszają się ostrożnie i oszczędzają swoich bohaterów. Ostatnio mieli okazję rozegrać to inaczej, jednakże nie skorzystali z niej i pozwolili przeżyć młodemu ninja z Konohy. Okazuje się, że nie był on jedyną postacią z serii, z której uśmiercania zrezygnowano.

Ostatnio we Francji przeprowadzono wywiad z autorami Boruto. Z niego mogliśmy dowiedzieć się, że Masashi Kishimoto żałuje, iż bardziej nie rozwinął Sakury Haruno w Naruto. Na dodatek okazało się, że mangacy mieli inny plan na Code’a od tego, który finalnie został zrealizowany przez Mikio Ikemoto.

Jak wynika z wywiadu, Masashi Kishimoto nie tyle, co pisze mangę Boruto, a raczej określa główne punkty historii, zaś resztę pozostawia w rękach Ikemoto. Mężczyźni omawiają ze sobą kwestie sporne i taką najwyraźniej była ta, dotycząca Code’a, który finalnie przeżył, choć początkowo miał zostać już dawno uśmiercony.

Co więcej, Code powinien był zginąć już dawno temu. Szczerze mówiąc, oszczędzono również życie jeszcze ważniejszej postaci.

Nie wiemy, o jakiej postaci mowa w drugim zdaniu. Ciekawa jest jednak kwestia Code’a, dla którego zdaniem wielu fanów obecnie nie ma miejsca w mandze, gdyż jego rola się wyczerpała i stał się zwykłym popychadłem. Być może uśmiercenie go na wcześniejszym etapie rzeczywiście miało sens, zaś przeciąganie jego wątku zaczyna rodzić pytania. Na te być może wkrótce otrzymamy odpowiedzi i zrozumiemy, czemu Ikemoto tak długo utrzymuje Code’a przy życiu.

Ikemoto w trakcie wywiadu zdradził, że wprowadza do Boruto wiele własnych pomysłów, które nie były uwzględnione w planach Kishimoto. To dzięki niemu otrzymaliśmy Adę oraz Daemona, to także on podjął decyzję odnośnie wątków Kashina Koji i Amado. Kishimoto wyznał, że choć cały czas nadzoruje pracę swojego następcy, to za bardzo nie wtrąca się do tego, co robi Ikemoto. Jest zadowolony z tego, co robi autor Boruto i wierzy w niego.

Podobało się?

6

Edyta Jastrzębska

Autor: Edyta Jastrzębska

Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej oraz kulturoznawstwa. W GRYOnline.pl zaczynała jako jeden z newsmanów w dziale filmowym, obecnie dogląda newsroomu filmowego, gdzie zajmuje się również korektą. Świetnie odnajduje się w tematyce filmowo-serialowej zarówno tej osadzonej w rzeczywistości, jak i w fantastyce. Na bieżąco śledzi branżowe trendy, jednak w wolnym czasie najchętniej sięga po tytuły mniej znane. Z popularnymi zaś ma skomplikowaną relację, przez co do wielu przekonuje się dopiero, gdy szum wokół nich ucichnie. Wieczory uwielbia spędzać nie tylko przy filmach, serialach, książkach oraz grach wideo, ale też przy RPG-ach tekstowych, w których siedzi od kilkunastu lat.

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl