Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 14 lipca 2025, 14:45

Steam ma żelazną zasadę, której nie wolno łamać. Ten wydawca właśnie to zrobił i musiał się wycofać

Blue Archive nie potrzebowało pomocy graczy, ale deweloper nieco zapędził się z promowaniem portu mobilnego hitu.

Źródło fot. Nexon
i

Firma Nexon anulowała event z okazji premiery Blue Archive z powodu złamania regulaminu Steama. Krytykujący ją youtuber bynajmniej nie zyskał poklasku graczy.

4 lipca na Steama zawitało Blue Archive – mobilny hit free-to-play z „uwielbianą” przez graczy mechaniką gacha. Gra szybko zyskała popularność także na platformie firmy Valve: na ponad 11 tys. recenzji 92% opinii jest pozytywnych. Co prawda na razie gra nie załapała się do pierwszej setki hitów Steama, ale 22 tys. graczy jednocześnie w „peaku” to niezły rezultat.

Jednakże deweloper nieco się zapędził z promocją tytułu i zorganizował „wydarzenie z nagrodami za wystawienie recenzji Blue Archive” – co jest sprzeczne z zasadami Steama.

Nie proś o napisanie recenzji w zamian za gry, DLC, pieniądze lub inne korzyści. Wyjątkiem jest przesłanie kopii gry do prasy lub liderów opinii w internecie w celu uzyskania od nich wstępnych wrażeń lub recenzji.

O sprawie wspomniał również youtuber Bellular w nowym materiale – aczkolwiek nie zyskał on sobie uznania wszystkich graczy. Głównie dlatego, że najwyraźniej wielu internautów niespecjalnie podoba się „hejterski”, nienawistny oraz pełen negatywnych emocji ton i tytuł jego filmików (z jednym wyjątkiem, a i ten nie do końca odbiega od ogólnego wydźwięku kanału twórcy).

Oczywiście gracze nie mają też ciepłych uczuć wobec Nexona – tyle że wydawca szybko wycofał się z wydarzenia po „odkryciu”, że „niektóre aspekty” eventu mogą być „potencjalnie” sprzeczne z regulaminem platformy. Nagrody, rzecz jasna, nie zostaną rozesłane.

„Pomyłka” dewelopera nie dziwi. Na urządzeniach mobilnych zachęcanie do ocenienie aplikacji w zamian za nagrody jest chlebem powszednim (i nie dotyczy to tylko gier), w przeciwieństwie do pecetów i konsol.

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej