Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Ta gra RPG fantasy z otwartym światem przypomina Gothica i masz doskonałą okazję, aby wypróbować ją za darmo na PC

15.07.2025 12:37
Lepudruk
1
3
Lepudruk
58
Demencjusz

Dostałem zaproszenie do tego testu (dema?) i szczerze mówiąc, to ja tam podobieństwa do Wiedźmina nie widzę.. Zwłaszcza jeśli chodzi o jakość. Grafika jest czasami wręcz na żenująco niskim poziomie (zwłaszcza gęby tych postaci). Na prawdę słabo to wygląda.

15.07.2025 13:16
2
odpowiedz
2 odpowiedzi
LokalnyRzezimieszek
9
Generał

Według twórców to taki trochę RPG-Immersive Sim. LOL.

Strasznie drewniana, wolna, siermiężna oraz toporna pod każdym względem.

Czy chodzi o zwykłe akcje, jak wyciągnięcie broni, skok, albo rozpoczęcie poruszania się, albo przejście z chodzenia do truchtu, czy sprintu (2x klawisz Shift) jak i o walkę podczas atakowania, czy w defensywie gdy robimy parowanie albo uniki.
Wszystkiemu towarzyszy też opóźnienie, na siłę wpakowane.

Jest też strasznie źle zbalansowana, stamina przelatuje jak pasek przez palce, nawet przy najzwyklejszych akcjach, a walce to już w ogóle porażka, dwa uniki i po staminie, do tego regeneracji zawsze towarzyszy małe opóźnienie.
Automatyczna regeneracja zdrowia nie istnieje, to akurat na plus.

Zeskok z 1-2 metrów i 30 pkt zdrowia nie ma, niby jest roll-recovery (2x klawisz kucnięcia przy lądowaniu), ale jego okienko aktywacji jest bardzo RNG, tak samo jak przy parowaniu.

Muśnie nas wilk, tracimy 70 pkt zdrowia.
Pierwszy lepszy NPC z początku gry, z rękami jak gałązki kasuje nam 95 pkt zdrowia i wręcza status ogłuszenia.

Skradanie nie istnieje, odwróceni tyłem przeciwnicy oddaleni o kilkanaście metrów reagują na nas z automatu, jakby mieli pajęczy zmysł.

Byle szczur ma nas na 2-3 hity.

Startowa lokacja, a tam wszystko ma kilka do kilkunastu poziomów więcej od nas.

Z innych rzeczy,
Podczas walki/wyciągniętej broni nie można wejść w ekwipunek, trzeba schować broń i dopiero wtedy.

Gra ma nie prowadzić za rączkę, nic w tym złego, jednak problem polega w opisach questów.

Jeden z pierwszych, pobocznych mówi o znalezieniu kija, aby lać się pod publiczkę z innym typem.
Na plaży pełno gałęzi, kijów, ale żadnego nie da się podnieść, wiecie, czym był ten patyk?
Sztuczną, drewnianą nogą od marynarza, metodą prób i błędów człowiek do tego doszedł, a to tylko jeden przykład z wielu.

Sporo też baboli językowych, pomimo włączenia angielskiej wersji, nadal pojawiają się miejscami teksty, grafiki w języku rosyjskim.

Na siłę ktoś chce z tego zrobić goticzka czy inne drewno, ale ludzie złoci, jest 2025, ja rozumiem, że takie gry mają swoje grono, małe, ale mają oraz mogą mieć swój urok, ale tutaj nawet tego nie ma.

Kiedyś gry głównie były toporne, kiepskie, bo wizje i talent ludzi ograniczały narzędzia.
Teraz są narzędzia, ale są beztalencia.

post wyedytowany przez LokalnyRzezimieszek 2025-07-15 13:19:52
15.07.2025 15:53
2.1
1
grabeck666
90
Senator

I dlatego ludzie jak ty nie powinni mieć dostępów do gier, które nawet jeszcze w EA nie są.

15.07.2025 16:10
2.2
1
tynwar
93
Senator

LokalnyRzezimieszek
"Kiedyś gry głównie były toporne, kiepskie" haha dobre xD.
Ciekawe skąd ten sukces, że taka niszowa branża z jakże kiepskimi grami jednak przeżyła i przekształciła nawet w mainstreamową i bardzo dużą branżę.

post wyedytowany przez tynwar 2025-07-15 16:11:21
15.07.2025 16:12
claudespeed18
3
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
claudespeed18
216
Call me Snake

Wiedźmin 3? Chyba celowo wymieniony w tytule żeby przyciągnąć więcej ludzi. Dopiero w artykule jest wspomniana gra, która od razu rzuca się na myśl podczas oglądania.

Zdecydowanie 90% rzeczy przypomina serię Gothic w nowszej formie i typowym klimacie średniowiecza, nawet muzyka.

post wyedytowany przez claudespeed18 2025-07-15 16:13:45
15.07.2025 16:42
3.1
tynwar
93
Senator

claudespeed18
Dokładnie tak, manipulacja, by ściągnąć uwagę. Mało to ma wspólnego z wiedźminem 3. Ba, nawet w artykule wspomnieli też, że to gra dla fanów gothica i niby też wiedźmina.

Co do gothica to też się zgodzę. Na pewno przypomina bardzo gothica 1. Na początku jest gadanka, a potem list, który trzeba doręczyć komuś ważnemu. Później właśnie "ochrzczenie" pięścią w twarz. W obu grach te rzeczy wyglądają naprawdę podobnie. Myślę, że jest dość prawdopodobne, że się zainspirowali gothiciem 1.
O przypomniałem sobie jeszcze jeden podobny szczegół. W obu grach inna postać ratuje głównego bohatera i to też jest dość podobne w obu grach.

post wyedytowany przez tynwar 2025-07-15 17:09:45
15.07.2025 17:26
claudespeed18
3.2
claudespeed18
216
Call me Snake

Myślę, że jest dość prawdopodobne, że się zainspirowali gothiciem 1.
W obu grach inna postać ratuje głównego bohatera i to też jest dość podobne w obu grach.

Inspiracje widać od razu zarówno wobec Gothic, Risen(temat wyspy, muzyka) i Elex ale każdy fan PB wie, że Risen to klon Gothic a Elex to Risen z laserami.
Także cała gra to typowy klon gier PB co budzi zainteresowanie na starcie.

15.07.2025 16:41
BloodPrince
👍
4
odpowiedz
BloodPrince
183
Senator

Jest drewnianie, ale też całkiem sympatycznie.
Ma to w sobie więcej ducha Gothicka, niż jego oficjalny remake, także będę mieć grę na oku.

15.07.2025 16:46
5
odpowiedz
tynwar
93
Senator

Ma swój gothicowy sznyt, ta gadanka na początku, list i jeszcze pięść w twarz. A i nawet główny gracz zostaje ratowany z kłopotów.

post wyedytowany przez tynwar 2025-07-15 17:10:10
15.07.2025 18:21
wytrawny_troll
6
odpowiedz
wytrawny_troll
91
Generał

Zapowiada się wyprzedaż kiepskiego pasztetu w mięsnym. Szykuje się okropny paździerz. Tylko dla psychofanów chłopców z drewna i obitnic pisanych nosem dewelopera Pinokia. Strata czasu.

16.07.2025 13:18
marvin92
7
odpowiedz
marvin92
31
Konsul

Ma vibe gier Piranha Bytes, ale sporo jeszcze jest do poprawienia. Na początku wyprowadzenie jednego ciosu trwa kilka sekund. Nawet Bezimienny na początku G1 tak wolno nie machał kilofem.

17.07.2025 14:16
8
odpowiedz
Sandro_de_Vega
66
Centurion

Pograłem 10 godzin robiąc chyba wszystko co się da w tym playteście i odwiedzając wszystko co się da. Ubiłem nawet dwa cieniostwory.
Gra jest siermiężna. Jest w niej wiele mozolności i powolnych animacji, które są zbędne. Wyciąganie broni np trwa bardzo długo. Nie da się zapisać gry mając wyciągniętą broń. Więc każdy zgon(a o ten łatwo) dodaje nam te kilka sekund na ponowne wyjęcie. Też trochę kijowe sterowanie(ppm by wyciągnąć broń białą, LPM by wyciągnąć dystansową) prowadzi do tego, że nie da się szybko zamienić pomiędzy typami broni. Jeśli kogoś zaatakujesz z łuku to zanim zmienisz broń ten zdąży do ciebie dobiec.

Też jest problem z balansem obrażeń i nie wiem z czego on wynika. Czasem leszczowi przeciwnicy po prostu nas one hitują. A to wymaga od nas cheasowania gry poprzez spamowanie silnego ataku, który ich stunuje. A szkoda bo...

System walki jest bardzo interesujący. Mamy parowanie i blokowanie. Silne ataki. Ale to standard. Ale dodatkowo jest coś... co kojarzy mi się z wiedźminem 1. Mamy 3(lub 2) stance. Możemy bardzo szybko przełączać się pomiędzy 3 postawami ataku. Silny, szybki i zbalansowany. Silny ma lekki stager. A szybki 0. Wpływa to też na animacje i zasięg ataku. I najlepsze. Nie ma żadnego znacznika pokazującego aktualny stance. Nie, to co się zmienia to jedynie pozycja trzymanej przez nas broni.(niektóre bronie mają tylko 2 stance, np dwuręczny topór)

Ciężko się jednak cieszyć tym systemem gdy ataki przeciwników są mega trudne do odczytania. A wśród ludzi znajdą się tacy co spamią silne ataki, niemożliwe do zablokowania. W kwestii staminy... Panowie w komentarzach, tu, na YT, i wszędzie innej. Wyhodujcie sobie jaja. Ani razu nie zdarzyło mi się być w sytuacji gdzie stamina była dla mnie problemem. W grze nie ma stamina penalty za zużycie całej, więc można balansować przy zerze. A jeśli chodzi o koszt akcji. Wygląda to podobnie jak w elexie. Na początku ma się jej na co najwyżej kilka ataków. Ale pierwsze skille do nauczenia wymagają 10-15 punktów w statach. A my dostajemy po 3 pkt na poziom. Znaczy, że długo i intensywnie w tą staminę można inwestować.

Inna kwestia AI. Czasem jest dobre czasem wywala się na morde. Ale podoba mi się zakres tego co robią wrogowie. Nieludzcy przeciwnicy mają swoje specjalne ataki. Np krwiopijca jak nas zauważy to wystrzeli kilka pocisków w powietrze, które zbombardują naszą pozycję. To jest dobry moment do skrócenia dystansu do niego. Cieniostwory mają atak z wyskoku, i rage mode gdie skaczą dookoła bijąc we wszystkich kierunkach. Polne bestie mogą wypuścić chmarę morderczych much(to jest nieco problematyczne bo ma to za duże agro i trwa za długo). To co mi mózg rozwaliło to gdy 2 gobliny atakowały mnie na raz. Jeden wskoczył drugiemu na plecy i wyskoczył z niego w moim kierunku. No to było genialne. I świetnie zanimowane. Za to wilki... jezu trzym mnie. Jak na jednego z pierwszych przeciwników w grze są zbyt mobilne, ciągle unikają, okrążają nas. Nie da się tego trafić.

Wracając do golbinów. Animacje w tej grze są na naprawdę dobrym poziomie. Wypyerdalanie się na ryj na drodze bo biegłeś sprintem w błoto, albo uderzyłeś w kłodę jest mega realistyczne i byłbym wniebowzięty gdyby nie fakt, że są to zbędne spowalniające grę bumpery. Dali nam sprint, a potem rozrzucili w losowych miejscach coś by nam upieprzyć 15s na wstawanie.

Niestety playtest dał nam posmakować potęgi... wrogów. Np 3 cieniostwory na mapie. Nest pełen pająków. Dolina pełna zombie. Zamek pełen nieumarłych wojowników... oraz... Demon imieniem "Beast", który jest ze 3-4x większy od nas. Oraz jego kolega "Penetrator".... albo "Dewastator", który jest 3x większy od bestii. I wygląda jak niedźwiedź runiczny z elden ringa chodzący na dwóch łapach.

Za to nie dane nam było poczuć, ani nawet zobaczyć jakie możliwości nas czekają. Uratowany myśliwy może nas nauczyć paru rzeczy. Ale patrząc na to, że wbić tam się max 4 levele nie da się wykupić nic poza laceracją. Ale możemy podejrzeć preview np umiejętności rzucania nożem. Kopnięcia(btw widziałem wilka, który dostał dmg od upadku, a ten kopniak wygląda mega mocno, jak drop kick z dying light). Za to jeden skill był bardzo ciekawy. Dotyczył użycia enviromentali do walki. Jak ostrokoły, belki, leżące śmieci. Nie wiem jaka użyteczność tego by była. Ale to pokazuje, że świat jest znacznie bardziej interaktywny niż się wydaje.

Z dodatkowych minusów. MC cierpi na delikatne kostki Geralta. I upadek z krawężnika może go zabić. I to nie byłby problem. Ale w grze jest sporo wspinania. I są miejsca, z których nie da się bezpiecznie zejść. W grze, w której ani czas ani sen nie leczy, w grze w której trzeba żarcie przepalać bo się postać głodna robi. To jest problematyczne.

No i Ranta. Gówno. Widać, że ktoś dużo pasji w to włożył. Ale bitka na pięści w formie gry w papier kamień nożyce z superami w formie deku... to jest złe. I wymusi od nas zapisywanie przed każdą walką i spamowanie losowych ataków by wygrać przez RNG. Tak samo wyglądało granie w kości w wieśku. Zapis. Maks stawka. Jak przegrasz to wczytujesz.

Dla porównania... łowienie ryb wymaga przyzwyczajenia się. Ale jest naprawdę fajne.
A w drugą stronę... jednorazowe łopaty... noż ja pierd... Mam nadzieje, że kilofy nie są jednorazowe.

Podsumowując. Gra się naprawdę dobrze(o ile nie zostawiłeś jaj w innych spodniach). Gra ma mega gothicowy klimat. Eksploracja jest interesująca. Przedmioty są użyteczne bo jest dużo craftingu. W grze są chyba sety strojów. Rozwój postaci ma wielki potencjał. W GRZE SĄ PERKI. I to naturalne, a nie jak w falloucie. Perka dostajemy jak np dużo cośtam. Ja chyba dostałem perka Fencer, który dał mi +50 staminy.
Gra ma wielki potencjał. Postacie są barwne. Jeśli chodzi o grafikę... mordy są prześwietlone przez co wyglądają dziwnie. Zarost na niektórych wygląda źle. Ale to wina Unreala. I nie jest to duży problem. Mimika postaci czasem urzeka. Np Mix... gość wygląda jak snobistyczny szczur. Jest mimika perfekcyjnie do niego pasuje. A tym jest paserem/szmuglerem/lichwą/mendą. No pasuje idealnie.

Jest jeszcze jedna rzecz, która nieco mnie... pewnie nie, ale fajnie by było gdyby jednak. MC to kartograf. Liczyłem na to, że sami będziemy mogli sobie mape robić. Ale to demo nie daje takiej opcji. Może pójdą w tym kierunku. Fajnie by było. Bo inaczej bez sensu w ogóle wspominać o tym, że jesteśmy KIMŚ.

Wiadomość Ta gra RPG fantasy z otwartym światem przypomina Gothica i masz doskonałą okazję, aby wypróbować ją za darmo na PC