Komentarze do wiadomości: Super Meat Boy: Forever - nowa odsłona słynnej platformówki

Czyli, jest to głównie popierdółka na smartfony( jak 90% gier z telefonów). Bo nie potrafię sobie wyobrazić gry takiej, jak SMB, granej na dotyku. W SMB liczył się timing skoków, znajomoć levelu. Gra sprawiała wrażenie, zrobionej przez Nintendo. Powinni stworzyć pełnoprawną drugą część, tylko na konsole i PC.

A ja potrafię. Na stronie oficjalnej gry pisze, że do tematu sterowania podchodzą od nowa, nie przebudowując go, a budując od zera z myślą o ekranach dotykowych. Przez co unikną sytuacji, gdzie sterowanie nie jest wygodne, bo stara się symulować schematy z komputerów czy padów. Gra będzie miała pełnoprawną fabułę, 6 rozdziałów, dodatkowe światy, etapy itp., podwojoną liczbę bossów, nowe postacie do odblokowania, tryb gry polegający na niekończącym się biegu i pewien element losowy w budowie map. Jak dla mnie wygląda to na pełnoprawnego sequela.

Tak, a potem przeniosą grę na duże platformy i okaże sie, że gra jest mega uproszczona względem wersji z 2010. SMB to gra bardzo hardkorowa, polegająca na poprawianiu swojego "skilla", gdzie i jeden level przechodziło się z godzinę. Dla fanów taka informacja jest tragiczna, bo fani chcieli pełnoprawą kontunuację, jeszcze trudniejszą i zakręconą od jedynki. A gra taka może być, tylko jak zostanie stworzona z myślą o platformach, które mają fizyczne kontrolery. Gry na smartfony to popierdółki na szybkie sranie w kibelku. SMB nigdy grą z taką ideą nie był. Bo gra od początku miała być trudna, do siedzenia nad planszą po pół godziny albo i dłużej. Do masterowania jej.

Jako gra na platformy mobilne spoko, ale boję się, że na pecetach to będzie niestrawne. Wierzę w chłopaków z Team Meat, ale jak bardzo precyzyjne by nie było sterowanie, to jak długo można siedzieć przed kompem i biegać w prawo? :) Niejedna taka gra już na Steamie gościła.

No ale w ekran chętnie postukam.