Każda porażka w Only Up! to dla tego streamera kubeł zimnej wody. Dosłownie

Woda w pokoju podczas transmisji na Twitchu to nic dziwnego, szczególnie jeśli łączy się z dmuchanym basenem. W takim przypadku nawet gra nie jest potrzebna, by przyciągnąć do ekranów setki widzów. A co jeśli dmuchany basen zamienimy na zbiornik i dodamy do tego popularny ostatnio tytuł?

Upadek w grze = upadek w rzeczywistości

Na pewno każdy z nas kojarzy motyw z osobą siedzącą nad zbiornikiem z wodą, która do niego wpadnie, gdy nam uda trafić się piłką w określony cel. Takie rozwiązanie mogliśmy często zobaczyć w kreskówkach, a teraz robi furorę na Twitchu. Na taki pomysł wpadł streamer KeatDawg i zbudował dla siebie specjalne stanowisko, które wrzuca go do wody za każdym razem, gdy ten zaliczy porażkę w grze.

To nie pierwszy raz, gdy 20-letni twórca gra nad zbiornikiem pełnym wody. Już wcześniej KeatDawg w taki właśnie sposób przeszedł Jump Kinga, a teraz postanawił sprawdzić się w Only Up!

Na Twitterze twórcy możemy zobaczyć zapowiedź serii transmisji z najnowszej gry oraz wyjaśnienie tego, jak działa urządzenie. Okazuje się, że specjalny fotel zapadnie się nie tylko w przypadku upadku w grze, ale także za każdym razem gdy KeatDawg otrzyma subskrypcję na kanale.

Powiązane:Gracz porównał rozmiary map z pięciu Battlefieldów z tymi z BF6. Najnowsza część nie ma się czym chwalić

Warto wiedzieć, że każdy sub nie zrzuca streamera do wody od razu, a jedynie po upływie losowej liczby sekund, co z jednej strony ma ułatwić skupienie się na grze, a z drugiej wprowadzić niepokój związany z oczekiwaniem.

Dodatkowo po każdym upadku, cała kolejka zatrzymuje się, aż do momentu, gdy streamer znowu usiądzie na fotelu, tak aby każdy z widzów mógł swobodnie wrzucić go do wody. Jak możemy też zauważyć na filmiku, myszka i słuchawki są przywiązane, aby nie mogły wpaść do wody. Oprócz tego, KeatDawg po swojej prawej stronie zamocował kieszeń na dużą klawiaturę i uchwyt na małą, która znajduję się po jego lewej.

Już na etapie samej prezentacji jedna z nich wysunęła się ze swojego miejsca i wpadła do wody. Podobna sytuacja spotkała streamera podczas pierwszej transmisji, kiedy to na wskutek jednego z upadków do wody, zamoczona została myszka i KeatDawg zmuszony był przerwać transmisję.

Po dwóch streamach, do końca gry jeszcze daleko, jednak twórca się nie poddaje i zamierza ją ukończyć nie wpadając do wody 1000 razy. Czy mu się to uda? Wszystko zależy od jego widzów.

Na czym polega fenomen Only Up!?

Niezależna gra od studia SCKRgames bardzo szybko podbiła YouTube’a i Twitcha. Wszystko ze względu na formę, która przypomniała graczom o Getting Over It with Bennett Foddy, które w 2017 roku było niemałym fenomenem. Chociaż Only Up! daleko to powtórzenia sukcesu mężczyzny w kotle, to gra o chłopcu, który zwyczajnie musi się wspinać coraz wyżej i wyżej przekonała do siebie internetową społeczność.

Chociaż obecny rekord przejścia produkcji to zaledwie 16 minut 40 sekund, to mało kto jest w stanie chociażby minimalnie zbliżyć się do takiego czasu. To jednak właśnie na tym polega cała zabawa, prawda? A jeśli i takie wyzwanie to dla nas za mało, zawsze możemy grać nad zbiornikiem z wodą dla dodatkowych wrażeń.

Więcej:NPC-e w The Outer Worlds 2 nie boją się wytknąć graczowi jego nawyków. Może poczekajcie zanim przeszukacie pobliskie zwłoki

• Twitch
• Różności