Steam podejmuje radykalną decyzję w związku z aferą piracką Nintendo

Źródło fot. Steam/FB

i

Nintendo nie bierze jeńców, jeśli chodzi o walkę z nielegalnym rozpowszechnianiem swoich gier. Niedawno japoński gigant wygrał sprawę w sądzie przeciwko pirackiemu serwisowi, a teraz mocno sprzeciwił się umieszczeniu emulatora Dolphin na Steamie. Valve szybko zareagowało i zablokowało wprowadzenie oprogramowania na swoją platformę.

Emulator nie trafi na Steam

Czym jest Dolphin? To specjalne oprogramowanie, które umożliwia emulowanie (czytaj: uruchamianie) gier z konsol Wii oraz GameCube na PC.

1. Nintendo ostrzegło Valve przed umieszczeniem emulatora na Steamie.
2. W odpowiedzi firma Gabe’a Newella zablokowała dystrybucję oprogramowania na platformie.
3. Valve nie chce się mieszać w konflikt między Nintendo a twórcami Dolphina.

Pod koniec marca ogłoszono plan, według którego Dolphin miał trafić na platformę Steam. Nintendo nie było oczywiście zadowolone z takiego obrotu sprawy (przede wszystkim z uwagi na fakt, że Dolphin zawiera wbudowany klucz do odszyfrowywania gier Nintendo). Jak podaje portal The Verge, Japończycy wystosowali list do Valve, w którym zaznaczyli, że będą reagować na nielegalne udostępnianie swojej własności intelektualnej.

Aby uniknąć prawnych problemów, właściciel Steama ostatecznie zdecydował, że nie będzie mieszał się do konfliktu Nintendo z twórcami emulatora, których producent Switcha postrzega jako piratów.

Steam Deck kontra Asus ROG Ally

Taka decyzja Valve jest jak najbardziej uzasadniona. Firma nie potrzebuje teraz dodatkowych problemów – szczególnie, kiedy pojawiły się oskarżenia o naruszenie patentu (Valve miało wykorzystać technologię objętą patentem w swoich urządzeniach, między innymi w przenośnym PC), a ich Steam Deck zyskał nowego rywala na rynku handheldów zbierającego dość przychylne recenzje. Chodzi oczywiście o ROG Ally od Asusa, który zadebiutował w pierwszej połowie maja. Przypomnijmy, że przenośna konsola od Valve trafiła na rynek 25 lutego 2022 roku.