„Stary przyjaciel” Xi Jinpinga, Bill Gates, odwiedził Chiny
Bill Gates odwiedził Chiny i spotkał się z prezydentem Xi Jinpingiem. Rozmowy miały dotyczyć między innymi problemów współczesnego świata.

W ubiegłym tygodniu Bill Gates, po trzech latach przerwy, ponownie udał się do Chin. Tam w Pekinie spotkał się Xi Jinpingiem. Co ciekawe, prezydent miał nazwać amerykańskiego biznesmena i filantropa swoim „starym przyjacielem”.
Oczywiście również sam Gates przyznał, że czuje się zaszczycony z możliwości rozmowy z chińskim przywódcą. Nie powinno to specjalnie dziwić, zważywszy na fakt, że obu mężczyzn łączy już wspólna historia. Przykładowo w 2020 roku Fundacja Billa i Melindy Gatesów zobligowała się udzielić Chinom 5 milionów dolarów wsparcia na walkę z COVID-19.
Oficjalnie powód spotkania nie jest znany. Za sprawą serwisu Reuters poznaliśmy jednak kilka ogólnych informacji oraz ogólną tematykę rozmów.
- Omówione zostały problemy współczesnego świata. Wśród nich wyróżnić można między innymi kryzys klimatyczny oraz dostęp do opieki medycznej.
- Nie zabrakło również tematów związanych ze współpracą technologiczną Chin z resztą świata. Ma to dotyczyć także sztucznej inteligencji i perspektyw na jej rozwój.
Poza tym nie wiemy praktycznie nic. Możliwe jednak, że w późniejszym terminie doczekamy się szczegółów z tej wizyty.
Spotkanie Gates’a i Xi Jinpinga jest dość istotne w perspektywie relacji amerykańsko-chińskich. Od pewnego czasu między tymi krajami panuje bowiem dość napięta atmosfera. Oczywiście podejmowane są próby jej załagodzenia. Jedną z nich jest nadchodząca wizyta sekretarza stanu USA Antony'ego Blinkena w Chinach. Czy przyniesie ona efekt? Tego nie wiadomo.
Komentarze czytelników
madmec Generał

Pojechal przemowic mu do rozumu? A po co, niech dalej Xi pograza Chiny.
WolfDale Legend

Pojechali omówić kolejny wypust covida w powietrze?
PS ostatnio w swoim mieście na większości ścianach widzę napisy STOP NWO, jakieś przesilenie?
Lothers Senator

No cóż, prędzej czy później, Kurt Russel będzie musiał uciekać z Nowego Yorku, wydaję się, że Bill Gates i Xi Jinping o tym wiedzą...
Wronski Senator

Moze chcial mu zaoferoac czolgi z Windowsow zeby najechac na Tajwan kto wie?
Mqaansla Generał

No Bill mlody juz nie jest, a chinska transplantologia slynnie osiaga sukcesy zakrawajace na miare cudu* - przynajmniej ja tak polaczylbym okruszki tajnych rozmow przy okazji wizyt waznych ludzi z problemami zdrowotnymi.
Chociaz przy takiej kasie problemow na zachodzie pewnie tez by niebylo, wiec prawdopodobniej chodzi o cos zwiazanego z masowymi ucieczkami z chin zachodnich firm...