filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 3 lutego 2021, 12:30

autor: Karol Laska

Star Wars - mroczny Jar Jar wygląda przerażająco

Mroczny Jar Jar i inni złoczyńcy ze Star Wars to jedynie część znakomitych prac Kevina Cassidy'ego, który może pochwalić się nie lada wyczuciem, jeżeli chodzi o tworzenie mocno przerażających grafik na podstawie filmów i gier wideo.

Niezależnie od tego, czy jesteście fanami Star Wars, czy też nie, zapewne choć raz w życiu słyszeliście teorię o Jar Jar Binksie – dość charakterystycznej, gwiezdnowojennej postaci znanej przede wszystkim z Mrocznego widma. Bohater ten był na tyle irytujący i hałaśliwy, że fani wywęszyli w jego działaniach spisek. I to nie byle jaki, bo taki związany z samym Imperatorem Palpatinem. Jar Jar miał więc nie tylko działać po stronie krystalicznego zła, ale i samemu być po Ciemnej Stronie Mocy.

A po co ten czysto ciekawostkowy wstęp? Abyście mogli jeszcze bardzie docenić fanowską grafikę, którą chcemy Wam dzisiaj zaprezentować. Jej autorem jest designer postaci z Roundhouse Studios, Kevin Cassidy i przygotował on zaskakująco przerażający model postaci Darth Jar Jara. Spójrzcie zresztą sami.

Mroczny Jar Jar. Źródło: ArtStation, Kevin Cassidy

Więcej jego dzieł możecie zobaczyć na stronie artstation.com i naprawdę warto, bo naprawdę znakomicie idzie mu tworzenie jeszcze bardziej obrzydliwych wersji znanych już złoczyńców. Fani Gwiezdnych wojen mogą znaleźć tam między innymi autorską wersję Darth Talon, a zapaleni gracze z pewnością uśmiechną się, gdy zobaczą potężnego Diablo. A jest tego jeszcze więcej – gorąco zachęcamy do zapoznania się z innymi pracami!

Darth Talon. Źródło: ArtStation, Kevin Cassidy

Diablo. Źródło: ArtStation, Kevin Cassidy

Karol Laska

Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

więcej