Warto dodać że jest fanowskie spolszczenie.
Bo twórców nie stać na inne tłumaczenia :D
W tym demie technologicznym nie ma innego języka niż angielski. Piszę tak bo nazwanie tego tworu grą to potwarz dla całego rynku gier.
Sam obecnie czekam tylko na Squadron 42, który "ma się pojawić" w 2026 roku. Z dużym naciskiem na, ma się pojawić. Swoją drogą premiera przesunięta raptem tylko o 10 lat.
Wydaje mi się, że kiedy SC będzie "wydany" to modele AI będą już na tyle zaawansowane, że będą w stanie pisać takie silniki gier, że takiego SC zjedzą na śniadanie. Bo tempo to oni mają super, zwłaszcza przy tych zasobach finansować, ale widać jeleni nie brakuje bo to co pokazali do tej pory i przy czasie tego robienia to tak zrobić malucha w 15 lat mając do dyspozycji 200 mln zł.
Ale co ja mam testować i po co? Jest jakaś porządna kampania dla jednego gracza?
Jak dla mnie to ta gra jest w pełni ukończonym symulatorem przeginania pały.
Można dodać że kosmicznego - jeżeli chodzi o skale projektu.
Na reddicie piszą że zaczęli wspierać jak byli nastolatkami, a teraz już mają domy i swoje dzieci i gra dalej w powijakach.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
