Według wiarygodnych doniesień prace nad Splinter Cell Remake mają przebiegać w dobrym tempie, choć na grę jeszcze sporo poczekamy.
Grę Tom Clancy's Splinter Cell Remake, czyli odświeżoną wersję kultowej skradanki firmy Ubisoft z 2002 roku, zapowiedziano pod koniec 2021 roku. Kilka miesięcy później dostaliśmy jeszcze garść grafik koncepcyjnych, ale potem o projekcie zrobiło się cicho. Przez ostatnie dwa lata twórcy milczeli, więc wielu graczy zaczęło obawiać się, że produkcja została skasowana. Takie osoby mogą teraz odetchnąć z ulgą, bo wiarygodne źródła donoszą, że gra ma się dobrze.
Źródłem tych informacji jest prowadzony przez sprawdzonego informatora Toma Hendersona serwis Insider-Gaming. Ma on bardzo dobrą renomę, zwłaszcza w zakresie gier firmy Ubisoft, więc dajemy wiarę tym doniesieniom.
Ponadto w artykule znalazły się informacje, że podstawowa koncepcja remake’u nie uległa zmianie od 2021 roku. Autorzy zamierzają zatem odświeżyć i unowocześnić grę, ale pozostanie ona wierna podstawowym założeniom pierwowzoru. Przykładowo dostaniemy tradycyjne liniowe poziomy zamiast otwartego świata. Nad produkcją pracuje studio Ubisoft Toronto.
Przypomnijmy, że remake to nie jedyna atrakcja, na jaką mogą czekać fani Sama Fishera. W produkcji znajduje się również animowany serial Splinter Cell: Deathwatch.
3

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.