Mamy nowe przecieki dotyczące PlayStation 6. Opublikowane dane zdradzają, że konsola będzie kilkukrotnie wydajniejsza od PS5, ale tańsza od PlayStation 5 Pro.
Tech
Zbigniew Woźnicki
1 sierpnia 2025 10:30
Czytaj Więcej
"nowy sprzęt miałby mieć trzy razy większą wydajność w rasteryzacji, a przy ray tracingu – nawet dziesięć razy większą. [...] Istotnym elementem jest kompatybilność wsteczna, która dotyczyłaby gier z PS5 i PS4 [...] PS6 ma kosztować maksymalnie 500 dolarów "
Takie dobre i takie tanie. A były w tej bajce elfy i smoki?
Swoją przygodę z PS zacząłem od PS4 kupionej w 2018 roku. Byłem zachwycony grami ekskluzywnymi, jakie PS miało w swoim arsenale. Kiedy wyszła PS5, brałem kiedy tylko trafiła się okazja do zakupu. Nie żałuję, bo gry działają na niej lepiej, ale.. jest to ostatnia generacja konsol, jaką kupiłem w niedługim czasie od premiery. Przejechałem się na słabym według mojego gustu portfolio nowych gier, jakie na PS5 wyszły. W dodatku cała ta era remasterów.. jeśli kiedyś skuszę się na PS6, jeśli będzie sens w ogóle kupować, to mocno się zastanowię i długo poczekam, by nie kupić znowu konsoli, na której odpalę może kilka nowych gier w ciągu całego jej życia, a reszta to będą starsze tytuły i remastery.
"nowy sprzęt miałby mieć trzy razy większą wydajność w rasteryzacji, a przy ray tracingu – nawet dziesięć razy większą. [...] Istotnym elementem jest kompatybilność wsteczna, która dotyczyłaby gier z PS5 i PS4 [...] PS6 ma kosztować maksymalnie 500 dolarów "
Takie dobre i takie tanie. A były w tej bajce elfy i smoki?

Nie wiem na kim niby robi to wrażenie. PS5 miało prawie 5x większą wydajność niż PS4. PS4 było 7-krotnie wydajniejsze niż PS3. PS3 to aż 36-krotny skok w porównaniu do PS2, a moc PS2 to równowartość ~154 PSX-ów. Tutaj jest zaledwie 3-krotny skok wydajności i to w porównaniu do wersji bazowej. W stosunku do wersji PRO to nie będzie nawet 2-krotny skok wydajności, a ok. ~80% więcej. Zgodnie z prawem Moore'a, wg którego moc obliczeniowa maszyn powinna się podwajać co 2 lata, to zakładając że premiera PS6 ma mieć miejsce w pod koniec 2027 roku (7 lat po premierze PS5) to jej mocy powinna być >10x większa od poprzednika. Teraz już rozumiem ostatni akapit, dlaczego nowa generacja ma przyciągnąć głównie graczy PS4 - bo posiadacze PS5 będą musieli solidnie mrużyć oczy żeby dostrzec jakąkolwiek różnicę. Wygląda na to że nadchodzą czasy w których konsolę będzie się zmieniać raz na 2 generację, bo przeskok będzie tak znikomy.
Pierwsza rzecz, bierzesz pod uwagę czystą moc obliczeniową. Żyjemy w czasach gdy, czy tego chcemy czy nie, dużą rolę odgrywają wszystkie dodatki AI (upscaling, generowanie klatek). Porównywanie mocy sprzętu bez uwzględnienia tego nie ma obecnie sensu.
Druga rzecz: czy aż takim bólem jest dołożenie raz na 7 lat 1000-1500 zł do nowego sprzętu? Zakładając kupno na premierę ps5 za 2500 zł, sprzedanie jej na premierę ps6 za 1100-1300 zł i dołożenie właśnie tych max 1500 zł, aby sprawić sobie nowy sprzęt jest takim dużym problemem? Ludzie telefony po 4k wymieniają co 2 lata, a tu mówimy o czymś sporo tańszym, potężniejszym oraz służącym dłużej.
Generalnie to zgadzam się. Biorąc pod uwagę, że jest to raz na 6-7 lat to nie przesadzałbym z tymi kosztami. Dodatkowo jeśli nie zajechaliśmy starej konsoli to możemy jeszcze z niej coś odzyskać.
Tylko, z tą uwagą, że rzucanie się na premierę odpuściłbym sobie, o ile ktoś nie jest prawdziwym pasjonatem grania/ konsoli. 'Boom' przy PS5 nieźle podbił ceny, a gry są wypuszczane w bardzo leniwym tempie.
Ja kupiłem dopiero Slimkę poniżej 2K. I przy kolejnej generacji pewnie podobnie zrobię.
Gotowi panowie i panie na kolejną generacje Remasterów za 80 $ do kupienia tylko w sklepie cyfrowym, tym razem 4K 30 fps bez upscalingu w trybie jakości ?
Miałem identyczną historię. Kupiłem PS4 w połowie jej życia i byłem zachwycony grami. Od groma super tytułów. Potem kupiliśmy z żoną PS5 i puki co jedyna gra warta tej konsoli to DS2. Spiderman 2 i GoW2 były ok, ale tyłka nie urwały. Biedna ta generacja konsol. I już wiem że PS6 nie kupię do póki jak na PS4 nie wyjdzie dużo gier w które będę chciał zagrać. Ze Switchem 2 już tak robię i czekam co tam wypuści Nintendo.
Zamiast konsoli poproś żonę o słownik ortograficzny.
W szkołach brakuje ponoć nauczycieli. Proponuje się zgłosić do takowej. Na pewno cię przyjmą.
Jak dla mnie fake
1) MLID jest jednym z mniej zaufanych źródeł
2) Samo AMD potwierdziło przecież że nie będzie RDNA nowszej niż 4, więc to już zupełnie pachnie fakeiem
Po co im już teraz nowa konsola stacjonarna jak stara nie sprzedała się jeszcze wystarczająco a przy grach nie czuć jeszcze że sprzęt blokuje postęp?
Co innego mobilne PS5, w czasach Steam Decka i Switch 2 to byłby murowany hit
I ten wyciek ma jeszcze jedną wadę, jak ma być 3 razy mocniejsza od PS5 pro to nie może kosztować 500$ bo przecież im TSMC nie zasponsoruje darmowych chipów, zwłaszcza w dobie gdzie za sprzęt do serwerów AI płacą szczyty pieniędzy a fabryka jest jedna na cały świat
O wiele lepsze od PS5 Pro, ale i tańsze? Jak wyżej napisali już coś to dziwne i mało prawdopodobne. Z jednej strony tak, jeśli będzie tańsze to więcej ludzi to kupi i więcej się tego sprzeda, ale byliby i tacy co by po większej i pełnej cenie kupili.
.
Co do gier to też wyżej napisane, że PS5 to dno. Na PS4 też trzeba było czekać np. na porządne exy jakieś 4 lata, ale po PS5 można było się spodziewać, że lekcje odrobią i będzie inaczej, a najwyraźniej nie.
Początkowo żałowałem tego PS4 Pro w 2019 roku jak chyba z rok później wyszło PS5, ale potem exów na to nowych i tak nie było, albo były pojedyncze to samo ogólnie z grami na next geny dla których warta jest ta konsola xD. Więcej to PS5 ma remasterów i remake'ów niż gier dla których warto kupić akurat konsole Sony, a nie Xboxa. Zamiast Days Gone 2 mamy remaster gry z 2019 roku chyba (XD) to samo z TLOU2 czy TLOU1 Remake (XD) czy Horizon. Dno i tona mułu.
A gdyby jeszcze dodali to, że na PS6 można by grać w gry z PS5 i jakimś cudem serio byłoby tańsze niż "piątka" to już w ogóle PS5 jako konsola to do kosza.
"Konsola miałaby także korzystać z najnowszej pamięci GDDR7 o przepustowości 160-bitowej lub 192-bitowej."
Że co?
"Handheldzie będzie słabszy od PlayStation 5"
Że jak?
Straciłem ochotę, żeby doczytać to do końca.
Miałem kiedyś PS w 1999 po komunii kupiłem czarno białe kolory miała grałem w Bonda ale nie miałem karty pamięci i nie ukończyłem pomimo że byłem w ostatniej misji.
PS5 kupiłem tylko dla Baldur's Gate 3 i żałuję teraz, że nie zaczekałem jednak aż pojawi się na Xboxa. Główna wada tej konsoli to pad - bateria jest żałośnie słaba i nawet po maksymalnym przygaszeniu wszystkich bajerów trzyma tylko parę godzin (poniżej 6, a jakbym włączył wszystkie bajery to nawet 4 by nie wytrzymał). W efekcie bardzo często muszę jechać na kablu, bo drugiego takiego gównianego pada nie będę kupował. Co więcej ten pad nie ma czujników Halla przez co dość szybko występuje efekt driftingu.
Jeśli chodzi o gry na wyłączność to grałem w Spider-mana 2 (śmierdzące gówno), God of War 3 i God of War 2018 (dla mnie nudne na dłuższą metę, dobre na parę godzin, a później wchodziła monotonia), The Last of Us (gra na raz, szału nie ma) no i jedyna gra, która naprawdę mi się podobała, czyli Ghost of Tsushima. Gdyby nie ta ostatnia gra uznałbym, że ta konsola nie ma najmniejszego sensu.
Xbox ma duuuuuużo lepszego pada, ma gamepassa, działa tam VLC (więc mogę sobie obejrzeć film/serial w dowolnym formacie z płyty blu-ray czy nośnika podpiętego pod USB), a do tego Series X jest mocniejszy od zwykłego PS5. Ale przy najbliższej okazji przerzucę się jednak na PC tylko muszę zaczekać na grę, dla której warto będzie modernizować kompa.
Wierzę, że dokładnie tak będzie. Ale ja jestem człowiekiem wyjątkowo łatwowiernym i naiwnym.
Ps4 był okrojonym HD 7870 czyli też rebebrant R9 270 to coś w mocy GTX 660 ti rx 460 chociaż to nowsza technologia PS4 vs RX 470 to już jest ponad dwukrotność wydajności
Tak, tak. Już PS5 miało odpalać gry w 8k, a "leakerzy" przy PRO twierdzili, że gry będą działały w 4k i 60 klatkach. Jak jest na prawdę, każdy wie.
A niech sobie robi pioronujące wrażenie. Grunt, żeby gry robiły jeszcze lepsze, a niestety ciężko to powiedzieć przy obecnej generacji i z nadzieją patrzeć na kolejną.
Szkoda, że kolejność została zaburzona.
A to przenośne PS5 to co to ma być? Pełnoprawny Hanheld, jak Switch z własnymi grami, czy zmniejszone PS5, odpalające te same gry co z dużej konsoli ale w 1080/720p?
Sprzęt ok 500 dolarów, ciekawe ile będzie kosztowała gra na ps6 na store bo sony na tym będzie zarabiać bardziej a nie na sprzęcie.
Specyfikacja PS6 robi wrażenie. Wyciek wskazuje, że PlayStation 6 będzie trzy razy wydajniejsze od PS5 i tańsze od PS5 Pro
To na PS5 w końcu można w coś/cokolwiek zagrać?
Tak samo miało być z ps5, a wyszło jak wyszło. Po za tym kompatybilność z grami z ps5 i ps4 świadczy o tym że większość gierek będą to odgrzewane kotlety. A gry typu AAA będą rzadkością.
przeczytałem
Kompatybilność wsteczna gier z PS5 i PS4.
i zaśmiałem się, nie tylko dlatego ze ja na W10 moge odpalić WRC mobil1, czy kapitana kota bez emulatora, ale to ze znów chwalą się czymś co zostało zrealizowane na pół gwiazdka? meh
"Handheldzie będzie słabszy od PlayStation 5"
Chyba google translator coś źle przetłumaczył
No naprawdę będzie potężna, ciekawe czy ta potęga wystarczy żeby gry przestały wychodzić w 30 FPS jak w 2000 roku
Via Tenor
No tak wątpię i to mocno, takie to bardzo mało wiarygodne :)
Z tego przecieku to wynika, ze moc będzie gdzieś 10-35% większa xD do 300% sie nawet nie zbliżają.
Nie wiem co biorą ludzie, którzy myślą na serio, ze ps6 =3xps5, ale tez bym tego spróbował.