Sony rozdaje właśnie darmowe dni PS Plus w ramach rekompensaty po wyłączeniu PSN
Sony zaczęło rozdawać darmowe dni abonamentu PS Plus jako rekompensatę za awarię PSN. Warto sprawdzić swoje konto, czy my już otrzymaliśmy naszą nagrodę.

W pierwszej połowie lutego na długie godziny przestała działać usługa sieciowa PlayStation Network, bez której niemożliwe jest granie online i dostęp do cyfrowych wersji posiadanych tytułów. Sony udało uporać się usterką, ale awaria trwała tak długo, że Sony zdecydowało się zrekompensować graczom niedogodność oferując pięć dodatkowych dni abonamentu PS Plus, którego obecnie trwa rozdawanie (vide GameStar).
Darmowe dni PS Plus za awarię PSN
Jeśli w trakcie lutowej awarii PlayStation Network posiadaliśmy aktywną subskrypcję PS Plus dowolnego poziomu, to możemy liczyć na to, że nasz abonament zostanie wydłużony o dodatkowe pięć dni. W sieci pojawiają się zgłoszenia od osób, które już otrzymały rekompensatę, ale wciąż nie wszyscy mogą się nią cieszyć.
Możecie sprawdzić sami, czy otrzymaliście pięć dni abonamentu. Wystarczy zalogować się na swoje konto na playstation.com, kliknąć na nasz awatar i wybrać sekcję „zarządzaj subskrypcjami”. Data, kiedy kończy się Wasz abonament, zdradzi, czy rekompensata została dodana do naszego konta. Jeśli nie pamiętamy, do kiedy oryginalnie trwał nasz abonament PS Plus, to najlepiej zobaczyć na koncie bankowym, kiedy opłata jest pobierana.
Warto docenić, że Sony stara się w jakikolwiek sposób zrekompensować graczom problemy. Prawdopodobnie jednak ci doceniliby bardziej brak awarii, które coraz częściej zdarzają się u Sony i Microsoftowi. Takie sytuacje rzucają cień na dystrybucję cyfrową i pokazują jej wady, bo bez działającego PlayStation Network lub Xbox Live jesteśmy pozbawieni dostępu do cyfrowych wersji gier.
W takiej sytuacji zagramy wyłącznie w tytuły posiadane na płytach, co uwidacznia siłę dystrybucji cyfrowej. Ta jednak zdaje się coraz bardziej usuwać na bok, co pokazuje między innymi decyzja Sony, że PlayStation 5 Pro było pozbawione napędu. Pojawiają się sugestie, że tak samo będzie w przypadku PS6.
Więcej:Jest nieźle, ale cena nie zachęca nikogo do zakupu. Pierwsze recenzje ROG Xbox Ally trafiły do sieci