Seth Rogen szczerze o tym, dlaczego nie chce pracować dla Marvela i DC. Chodzi o strach
Znany na całym świecie aktor Seth Rogen wyjaśnił ostatnio, dlaczego nie podejmie się pracy z Marvelem ani z DC.
Marvel Studios przez ostatnie lata skusiło do współpracy wielu utalentowanych twórców, ale wciąż są filmowcy, którzy nie zamierzają w najbliższej przyszłości łączyć sił ze studiem. Aktor, reżyser i scenarzysta Seth Rogen ogłosił, że nie jest zainteresowany pracą nad filmami Marvela z powodu ich procesu tworzenia scenariuszy.
W wywiadzie dla serwisu Polygon aktor omawiał swoje doświadczenia w branży filmowej. Pytano go również o możliwość zaangażowania się w projekty związane z MCU. Seth wyjaśnił, dlaczego waha się przed współpracą z tak dużą korporacją.
Szczerze mówiąc, prawdopodobnie ze strachu. Naprawdę mamy dość specyficzny sposób pracy; Ja i Evan [Goldberg] piszemy od 20 lat. Tak szczerze, jest to strach przed samym procesem. I nie mówię tego, nie wiedząc nic o tym procesie. Jest wiele rzeczy od Marvela, które kocham.
Marvel Studios znane jest ze starannego planowania i przygotowywania każdego filmu z MCU. Tworzenie ogromnych, połączonych ze sobą światów wymaga spójnej i przemyślanej narracji. Rogen podkreślił, że choć docenia tę systematyczność i ogromną dbałość o szczegóły, to jednak pasuje mu bardziej kreatywne podejście do tworzenia filmów.
To głównie strach przed tym, jak wpasowalibyśmy się do systemu, który mają, który wydaje się być bardzo dobry i który bardzo dobrze im służy. Ale czy jest to system, przez który ostatecznie bylibyśmy naprawdę sfrustrowani?
Jeśli chodzi o proces pisania, Seth ceni swobodę. Lubi, kiedy jest miejsce na improwizację i spontaniczność, która może przynieść zaskakujące efekty. W przypadku Marvela proces ten wydaje się zdecydowanie bardziej zaplanowany i skoordynowany.
Niewątpliwie odrzucenie oferty współpracy przez tak znanego aktora jak Seth Rogen stanowiłoby ciekawostkę. Warto pamiętać, że MCU wciąż jest jednym z najbardziej dochodowych i wpływowych uniwersów filmowych na świecie.
