Zwiastun Sandmana ujawnia przerażający, wierny komiksom wizerunek Koryntczyka

Historia Morfeusza – władcy krainy marzeń sennych, powstała w 1989 roku za sprawą Neila Gaimana. Seria komiksów łącząca ze sobą współczesne mity z mroczną fantastyką, dramatem historycznym i legendami, z miejsca stała się światowym fenomenem. Po wielu latach oczekiwania, fani w końcu otrzymają serialową ekranizację tej kultowej powieści graficznej.

Powiązane:Sandman Netflixa - czym różnią się bohaterowie serialu od komiksu Neila Gaimana?

W ramach tegorocznego Comic-Conu w San Diego zorganizowano specjalny panel, w całości poświęcony zbliżającej się produkcji Netfliksa. W trakcie spotkania widzowie mogli zobaczyć również zwiastun Sandmana, który zamieściliśmy na końcu wiadomości.

Karty podarunkowe do Netflixa kupisz tutaj

Serial opowie historię powrotu Morfeusza z wieloletniej niewoli, w którą został schwytany przez ludzi. Niestety, w czasie jego długiej nieobecności, królestwo Władcy Snów popada w ruinę. Sandman wyrusza więc w podróż, aby odzyskać atrybuty swojej mocy. Jednak zadanie nie będzie proste, bowiem na jego drodze stanie Koryntczyk, koszmar, który wydostał się na wolność.

Warto przy okazji wspomnieć, że w projekt zaangażowany jest sam Neil Gaiman. Autor historii został producentem wykonawczym serialu wraz z Davidem S. Goyerem. Obecność tego pierwszego i piecza, jaką sprawuje nad widowiskiem, daje nadzieje na to, że Sandman będzie godną ekranizacją klasyki komiksu.

Serial zadebiutuje już 5 sierpnia na platformie Netflix. W rolę tytułową wcielił się Tom Sturridge.

Czytaj więcej:Netflix ponoć zdenerwował prezesa Warner Bros. swoimi warunkami płatności