Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 16 lipca 2022, 09:00

autor: Kamil Kleszyk

Nowy gameplay z Saints Row pokazuje głupkowate aktywności poboczne

Premiera najnowszej odsłony specyficznej serii gier akcji - Saints Row - zbliża się wielkimi krokami. Z tej okazji twórcy udostępnili gameplay, ukazujący multum rozwałki, jaka czekać będzie na fanów.

Studio Volition, odpowiedzialne za taką klasykę jak Freespace czy Red Faction, po blisko pięciu latach od wydania chłodno przyjętego Agents of Mayhem powraca z doskonale znaną wszystkim serią Saints Row.

Gra, które ukaże się jeszcze tego lata – 23 sierpnia, stanowić będzie prequel cyklu, a zarazem jego „miękki” reboot. Tym razem fani rozwałki trafią do fikcyjnego Santo Ileso i wezmą udział w narodzinach tytułowego gangu.

Pewne jest to, że twórcy nie będą szczędzić nam głupkowatych zadań, wypełnionych po brzegi wartką akcją. Transportowanie zielonej, toksycznej mazi, oszustwa ubezpieczeniowe, strzelaniny (uwaga – trup ściele się gęsto), latanie wingsuitem czy celowe wpadanie pod rozpędzone pojazdy to zaledwie kropla w morzu, atrakcji jakie mają na nas czekać w nowej-starej odsłonie Saints Row.

Wszystkie te niepoważne sytuacje zobaczycie na poniższym gameplayu, opublikowanym wczoraj przez IGN.

Ci, którzy dotrwali do końca materiału, chyba zgodzą się ze mną, że nie brakuje tu szaleństwa na miarę poprzednich części. O tym, jak zaprezentuje się finalny produkt, przekonamy się za nieco ponad miesiąc, uruchamiając grę na PC oraz konsolach PS4, PS5, Xbox One i Xbox Series S/X.

Kamil Kleszyk

Kamil Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

więcej