Rynek kart graficznych wraca do normalności, jest jednak problem
Nie ma już problemów z zakupem karty graficznej, ich dostępność jest dobra. Ceny spadły i wydają się całkiem znośne. Nie ma jednak różny bez kolców i tutaj także jest mały haczyk.

Wspomnienie czasów mocno zawyżonych cen kart graficznych i problemów z ich zakupem jest jeszcze dość żywe wśród graczy. Dziś jednak nie musimy już ćwiczyć palca wskazującego, aby móc kupić kartę w sklepie kilka sekund po premierze. Można by powiedzieć, że wszystko wraca do normy – układy graficzne czekają na nas w sklepie, a ich ceny nie powodują koszmarów.
Sytuacja wraca do normy, ale…
Może na początek zerknijmy na ceny kilku popularnych kart graficznych:
Ceny kart graficznych zalecane i sklepowe:
Cena sugerowana USA (w nawiasie w zł razem z VAT) | Przykładowe, średnie ceny w polskich sklepach | |
GeForce RTX 4090 | 1499 dolarów (7725 zł) | 7900 zł |
GeForce RTX 4080 | 1199 dolarów (6179 zł) | 5800 zł |
GeForce RTX 4070 Ti | 799 dolarów (4117 zł) | 4200 zł |
GeForce RTX 4070 | 599 dolarów (3087 zł) | 3300 zł |
Radeon RX 7900 XTX | 999 dolarów (5148 zł) | 5300 zł |
Radeon RX 6600 XT | 379 dolarów (1953 zł) | 1600 zł |
Ceny w złotówkach zawierają podatek VAT.
Obecnie można bez problemu kupić niemal dowolny układ w sugerowanej cenie detalicznej (MSRP). To, o czym w 2022 roku mogliśmy tylko pomarzyć, jest teraz realne i możliwe. Jednak, na co warto zwrócić uwagę, ceny premierowe niektórych kart graficznych są dużo wyższe niż poziom, do którego byliśmy przyzwyczajeni od lat.

Widać to dość dobrze na przykładzie układu GeForce RTX 4070. Dla porównania karta RTX 3070 była wydajniejsza od RTX-a 2080, a zarazem przy tym tańsza, więc bardziej opłacalna. Niestety RTX 4070 odchodzi od tej tradycji. Nie jest mocniejszy od RTX 3080, a zysk cenowy jest dość niewielki.
Można więc uczciwie powiedzieć, że rynek kart graficznych się powoli stabilizuje. Wielu graczy w dalszym ciągu uważa, że ceny poszczególnych GPU są zbyt wysokie w stosunku do oferowanej wydajności. Choć wydaje się, że próżno oczekiwać zmiany sugerowanej ceny detalicznej, to koszty zakupu zaczynają powoli spadać. Miejmy nadzieję, że w niedalekiej przyszłości nabycie karty graficznej nie będzie się już kojarzyło z opróżnianiem portfela, tak jak obecnie ma to miejsce.
Może Cię zainteresować:
- RTX 4070 tanieje niemal od razu po premierze
- Za dużo RTX-ów 4070; NVIDIA zatrzymuje dostawy w Chinach
Więcej:Jest nieźle, ale cena nie zachęca nikogo do zakupu. Pierwsze recenzje ROG Xbox Ally trafiły do sieci
Komentarze czytelników
Kajzerken Konsul

Jak na obecne czasy wojenno-popandemiczne + nasze miejsce zamieszkania jest bardzo dobrze. Znów można złożyć klientowi kompa za 3,5-4k do FHD za sprawą radeona 6700xt. W budżecie 6000zł składam obecnie jednostki na 6950XT, który świetnie sobie poradzi w WQHD, a nawet 4k jeśli komuś 60fps wystarcza. Dla porównania 3070 w kryzysie sprzedawałem po 6200zł - samo GPU - kosmos :D
Topka również wypada mega korzystnie, bo build na 4090 ze zdatnym CPU (czytaj R7 7700) można zmieścić w 12k PLN a to GPU zaoferowało jednak potężny skok wydajności.
Śmieszy mnie tylko to ostanie poruszenie o cenę 3070 skoro to obecnie najlepiej wyceniona karta serii 40. 3070 startował po 2600zł więc cena 2950 wzrosła o zaledwie 350zł. 4080 względem 3080 zdrożał na premiere ponad 3000zł (2500 na teraz) a płaczu w sumie brak.
Lucasx9x Junior
Do jakiej cenowej normalności?! To że kosztują mniej niż za czasów boom na krypto nie znaczy że są normalne. Np modele że średniej półki jak rtx3060 za 2000 zl to jest normalne ? Dawnej za ten segment płaciło się ok 700-800 zl. Model geforce 9600 kupowałem za jakieś 600 zl potem gtx 660 zapłaciłem 680 zl a teraz rtx 3060 który jest kontynuacją tej seri 2k...Kiedyś za 2k to można było topowe modele juz wybierać. Dla porównania rynek procesorów cpu się cenowo nie zmienił az tak bardzo .
Vie Pretorianin
Wracają, ale bardzo, bardzo powoli. Do normalności brakuje jeszcze naprawdę sporo. W 2015 kupiłem GTX 970 STRIX za 370 euro. To była może nie topowa, ale naprawdę mocna karta i to w jednej z najlepszych wersji. Grałem na niej we wszystko jeszcze do początku tego roku na full/ultra w 1080p. Jej współczesny odpowiednik to zdaje się coś w okolicach RTX 3070Ti, w wersji STRIX kosztujący teraz jakieś 800 euro. Ponad 2x drożej.
Teraz w takiej cenie dostanie się niższą średnią półkę w biedakonfiguracji. Absurd niemający z normalnością nic wspólnego.
noobmer Generał
Ja tylko powiem żę NV nadal pobiera prowizje 60%
zanonimizowany1310097 Senator
Że niby co? taki GTX 1660 karta do niezbyt wymagających gierek w 1080p w 2020r była przypomnę za 650-700pln... a teraz ciągle widzę 1200-1400pln, RTX 3060 to powinna być karta za ok 1000 plnów zaś karty z absolutnego topu nie powinny kosztować więcej jak 3-4 tys pln... Świat zdurniał już dawno.